Papież spotka się online ze studentami z południowej Azji
Papież Franciszek spotka się 26 września online ze studentami z południowej Azji. Jest to część inicjatywy Building Bridges (Budowanie Mostów), przygotowanej przez jezuicki Loyola University z Chicago we współpracy z Papieską Komisją ds. Ameryki Łacińskiej. Ma ona na celu wspieranie synodalności i ukazanie zaangażowania papieża w bezpośrednie słuchanie głosów z całego Kościoła.
Spotkanie polegać będzie na dialogu studentów z papieżem na temat wyzwań, jakie stają przed nimi w życiu i w Kościele we współczesnym świecie. Przewiduje się, że „szczera rozmowa” potrwa około 75 minut.
Cztery trzyosobowe grupy studentów będą kolejno rozmawiały z papieżem przez 15-20 minut. Dialogi te będą transmitowane na żywo z symultanicznym tłumaczeniem na angielski, hiszpański i hindi. Uczestnikami spotkania będą studenci katolickich szkól wyższych, takich jak: Loyola Hall Research and Spirituality Center w Lahaurze w Pakistanie, Christ University w Bengaluru w Indiach, St. Xavier’s College w Kathmandu w Nepalu, St. Stephen’s College w Delhi w Indiach, Loyola College w Chennai w Indiach i St. Joseph’s University w Bengaluru w Indiach.
Wcześniej podobne dialogi Franciszek odbył ze studentami obu Ameryk (w lutym 2022 roku) i ze studentami Afryki (w listopadzie 2022 roku).
Na Jasnej Górze przygotowania do lipcowej pielgrzymki papieża Franciszka nabierają tempa. Rozpoczęły się intensywne prace przy budowie specjalnego podium, propozycja tekstów liturgicznych została wysłana do Watykanu, próby rozpoczęły jasnogórskie chóry, ale nade wszystko trwa wielka modlitwa o błogosławione owoce spotkania z Piotrem naszych czasów na polskiej ziemi.
Papież Franciszek przybyć ma do częstochowskiego sanktuarium 28 lipca i tutaj celebrować Mszę św. w 1050.rocznicę Chrztu Polski. Prymas Polski abp Wojciech Polak przyznaje w rozmowie z KAI, że uroczystość dziękczynna pod przewodnictwem Ojca Świętego będzie symbolicznym zwieńczeniem obchodów 1050-lecia Chrztu. Będzie również nawiązaniem, swoistą klamrą, spinającą tegoroczne obchody z uroczystościami milenijnymi sprzed półwiecza, kiedy to władze PRL nie zezwoliły papieżowi Pawłowi VI na przyjazd do Polski.
Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.
Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.