Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski do chorych: Jezus uczy nas patrzenia na cierpienie

– Ten, na którego Jezus patrzy, to człowiek, który najbardziej cierpi i przeżywa największe ubóstwo. I uczy nas takiego patrzenia w Kościele – mówił w homilii bp Andrzej Przybylski. 15 września biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Częstochowie w ramach dekanalnej i regionalnej pielgrzymki chorych archidiecezji częstochowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. koncelebrowali kapelani szpitalni, duszpasterze chorych i cierpiących, na czele z ks. Ryszardem Umańskim, proboszczem parafii św. Wojciecha.

W homilii bp Przybylski wskazał na cierpienie Jezusa. – Ten, który jest dla uczniów przykładem mocnego, silnego Nauczyciela, w którym złożyli wszystkie swoje nadzieje, mówi im, że będzie bardzo cierpiał. Pamiętamy, że nie mógł się z tym pogodzić św. Piotr i został upomniany przez Jezusa, że nie myśli po Bożemu, ale tylko po ludzku – powiedział bp Przybylski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Człowiek naprawdę głęboko wierzący patrzy na świat nie tylko po ludzku, ale zaczyna patrzeć po Bożemu. Cierpienie, ograniczenia naszego życia bardzo bolą. Po ludzku czasem musimy sobie powiedzieć, że nie jest łatwo. Wiemy, że jest bardzo trudno i nie zakłamujemy tego obrazu ludzkiego cierpienia. Boli, gdy człowiek musi ciągle prosić o pomoc, udawać się do lekarzy, przebijać się przez różne systemy i procedury służby zdrowia, i jak w końcu zostaje czasem z tym wszystkim sam – kontynuował biskup.

Reklama

– Pan Jezus wcale nie zakłamuje tej ludzkiej rzeczywistości, ale chce nas zapytać: Jeśli we Mnie wierzycie, to czy tylko po ludzku chcecie to ogarniać? Czy tylko po ludzku chcecie patrzeć na swoje cierpienie? Modlę się o uzdrowienie i siły dla każdego i każdej z was, ale przede wszystkim modlę się o takie wewnętrzne uzdrowienie, wewnętrzne patrzenie na to, co nas spotyka – podkreślił bp Przybylski.

Wskazał również na ewangeliczne słowo „ujrzał”. – Kiedy Jezus umierał na krzyżu, to spojrzał z tego krzyża. Pan Jezus sam bardzo cierpi, ma za sobą okropne upokorzenia, biczowanie, rany, ukoronowanie cierniem, upadki na drodze krzyżowej, jest wycieńczony, wisi na krzyżu i Jego ciało całe jest jednym wielkim bólem, za chwilę będzie umierał, i można powiedzieć, że w takiej sytuacji trudno jest zobaczyć cierpiącego, gdy samemu się cierpi, a jednak Jezus chce nam coś pokazać – zaznaczył biskup.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej podkreślił, że „w takiej sytuacji Jezus szczególną uwagę zwraca na najbardziej cierpiących”. – Wydaje się, że tam, pod krzyżem, najbardziej cierpiącą osobą jest Jego Matka. Jezus to wie. Jezus chce w Maryi zobaczyć każdego człowieka, który cierpi, któremu jest bardzo trudno. Jezus z krzyża mówi, że choć sam cierpi i dokonuje najważniejszej misji, to nie spuszcza ze swojego oka, z pola widzenia, ludzi najbardziej cierpiących – wskazał biskup.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Reklama

– Jezus również wie, że kiedy za chwilę umrze, to zostawi Maryję w skrajnym niebezpieczeństwie, bo w czasach Pana Jezusa samotne kobiety bez męża i syna były na marginesie życia społecznego. Umierający Jezus z krzyża ujrzał swoją Matkę i od razu zareagował. I powiedział do ucznia, żeby zaopiekował się Jego Matką. Tak wciąż Jezus mówi do swojego Kościoła i tak mówi do każdego, kto się ośmiela nazywać Jego uczniem, do każdego, kto chodzi do kościoła i jest chrześcijaninem. Tak Jezus mówi do każdego z nas – podkreślił.

– Jezus mówi, że jeśli cierpisz, to nie skupiaj się tylko na swoim cierpieniu. Jako człowiek cierpiący też możesz zatroszczyć się o innych swoim cierpieniem, radą, doświadczeniem, modlitwą. Ofiaruj swoje cierpienie za Kościół – kontynuował bp Przybylski.

– Gdy patrzymy na życie po Bożemu, to rozumiemy, że być może Bóg czasem potrzebuje naszych krzyży. Dzisiaj waszego cierpienia potrzebują rodziny, które nie potrafią kochać, rozpadają się. Pewnie waszej troski i cierpienia potrzebują ludzie młodzi. Bardzo potrzebujemy waszej modlitwy i cierpienia my, kapłani. Ofiarujcie swoje cierpienia w intencji nowych powołań kapłańskich i zakonnych, żeby w Kościele nie zabrakło tych, którzy będą głosić Ewangelię – prosił biskup.

Wyraził również wdzięczność za kapłanów i ludzi świeckich, którzy widzą ludzi chorych i ciepiących i służą im.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Na zakończenie liturgii bp Przybylski udzielił błogosławieństwa lurdzkiego.

Tradycyjnie we wrześniu w archidiecezji częstochowskiej odbywają się dekanalne i regionalne pielgrzymki chorych i starszych wiekiem. W tym roku pielgrzymkom w dniach 15-27 września przewodniczą częstochowscy biskupi: abp Wacław Depo, bp Andrzej Przybylski i bp senior Antoni Długosz.

W tym roku chorzy i starsi wiekiem wraz ze swoimi duszpasterzami pielgrzymują do sanktuariów i świątyń wyznaczonych w poszczególnych regionach archidiecezji częstochowskiej. Pielgrzymki odbywają się do: archikatedry Świętej Rodziny w Częstochowie, kościoła św. Wojciecha BM w Częstochowie, bazyliki Wniebowzięcia NMP w Gidlach, kościoła Nawiedzenia NMP w Rozprzy,  Archidiecezjalnego Sanktuarium Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia w Praszce, sanktuarium NMP Pocieszenia w Wieluniu i sanktuarium NMP w Żarkach-Leśniowie.

Początki pielgrzymek chorych w archidiecezji częstochowskiej sięgają 1993 r. Ich inicjatorem był abp Stanisław Nowak, pierwszy metropolita częstochowski.

2023-09-15 14:30

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ta parafia żyje

[ TEMATY ]

Częstochowa

św. Krzysztof

parafia Opatrzności Bożej

Beata Pieczykura/Niedziela

– Święty Krzysztof niesie ludzi, niesie miłość. Ta parafia żyje, żyje Bogiem, żyje liturgią – powiedział ks. Stanisław Bukalski, proboszcz parafii Opatrzności Bożej w Częstochowie, 25 lipca, w uroczystość ku czci drugiego patrona parafii – św. Krzysztofa.

Ksiądz proboszcz tłumaczył, że odpust Opatrzności Bożej, który jest głównym tytułem kościoła, jest obchodzony w Niedzielę Trójcy Świętej.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

Lekarz: organizm zjada sam siebie
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję