Reklama

Krucjata Różańcowa w intencji Ojczyzny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Atmosfera, jaka panuje w Polsce, m.in. w naszych mediach - prasie, radiu, telewizji - jest dość dziwna. Jesteśmy zaskoczeni niektórymi osobami, które nagle wypowiadają się na łamach jakiejś gazety czy w mediach elektronicznych. Zawsze jest wielu czytających, dyskutujących, ale chyba jeszcze więcej jest osób zamyślonych. Niektórzy w rozmowach indywidualnych ujawniają, że martwią się Polską i Polakami, nie wiedzą, co się z ludźmi stało, dlaczego nie umieją odczytywać tego, co się dzieje, a co jest przecież jakimś znakiem czasu. W telewizji widać tyle dobrobytu, tylu ludzi uśmiechniętych, dobrze się mających, elegancko ubranych, a my widzimy, jak jest - nie żyjemy przecież gdzieś na Księżycu, ale w konkretnych środowiskach, znamy też zawartość własnych kieszeni. Wiemy, ile kosztuje dziś szkoła, widzimy wśród dzieci wiele tych, które są głodne. Mimo kosztownych programów prozdrowotnych wiemy, jak długo trzeba czekać na specjalistyczne badania lekarskie. Naprawdę, życie w naszym kraju nie jest takie słodkie, jak je politycy malują. Do tego wszystkiego ogromnemu procentowi społeczeństwa doskwiera brak pracy. Ludzie chcieliby się choćby gdzieś zaczepić, by mieć ubezpieczenie i możliwość zarobienia paru groszy, bo inaczej życie staje się niemożliwe. Wszystko to razem napełnia nas smutkiem i beznadzieją. I tylko świadomość, że jest Bóg, daje chrześcijaninowi pocieszenie. Spogląda więc człowiek ku górze i woła za psalmistą: „Unde veniet auxilium mihi” - Skąd przyjdzie mi ratunek...
Patrzymy dziś na Jasną Górę - Jasną Górę Zwycięstwa - jak mawiał kard. Stefan Wyszyński - i wybiegamy do czasów o. Augustyna Kordeckiego. Ty, wielki Przeorze Jasnogórski, w swoich czasach również przeżywałeś dramat dotyczący tego społeczeństwa. Znalazłeś jednak sposób, by rozpalić współczesnych sobie wielką modlitwą za Ojczyznę oraz o ocalenie klasztoru - narodowego symbolu. I ta modlitwa okazała się skuteczna. Polacy uwierzyli w moc Najświętszej Maryi Panny, którą ogłosili Królową Polski. Pani Jasnogórska przyjęła nasz kraj pod swoją opiekę i Polacy poczuli się rycerzami swojej umiłowanej Hetmanki. W trudnych czasach śluby lwowskie przyczyniały się do utrzymania jedności narodu i jego ducha. W czasach niewoli przybywali Polacy na Jasną Górę głównie duchowo, czcili swoją Królową i modlili się o powrót „na ojczyzny łono”. Maryja patronowała nam wszędzie, gdziekolwiek się znaleźliśmy. Była naszą siłą, podporą i ucieczką. Rozumiał tę wielką misję Królowej Narodu Polskiego Prymas Tysiąclecia i w 300. rocznicę złożenia ślubów przez króla Jana Kazimierza ponowił narodowe przyrzeczenia na Jasnej Górze. Matka Boża Częstochowska stała się Patronką naszego życia publicznego, opiekunką praktycznie wszystkich środowisk zawodowych i grup społecznych.
Przychodzimy do Maryi Jasnogórskiej gromadniej zwłaszcza wtedy, gdy nad horyzontem zjawiają się ciemne chmury. Dziś ten horyzont jest bardziej poszerzony, rozciąga się ponad całą Europę, przeżywającą od jakiegoś czasu kryzys tożsamości chrześcijańskiej.
25 września br. na Jasnej Górze powstała bardzo ważna grupa inicjatywna, która w sposób już sformalizowany podejmuje Krucjatę Różańcową - wzmożoną modlitwę różańcową - w intencji Ojczyzny. Wielkim pragnieniem jest, żeby przynajmniej 10 proc. Polaków podjęło postanowienie codziennego rozważania i odmawiania w tej intencji jednej z tajemnic Różańca św. Będzie to wielki zryw narodu, pragnącego jeszcze raz prosić swoją Matkę, by pochyliła się nad tym krajem i natchnęła nas duchem miłości Boga i bliźniego, duchem wartości naszej spuścizny historycznej. Modlitwa ta ma wyprosić duchowe moce do właściwego prowadzenia spraw naszej Ojczyzny.
Bardzo ważne jest, by do Maryi przylgnęła polska młodzież; by nie ulegała zwichnięciom liberalizmu i ateizmu, ale uświadomiła sobie, że naszą najlepszą Opiekunką jest Matka Jezusa. To Ona prowadzi do zwycięstwa nad mocami ciemności, nad słabością i grzechem.
Krucjacie przewodzi Jasnogórska Rodzina Różańcowa z racji swojego miejsca i dotychczasowej wyjątkowej pracy na tym polu. Modlitwa różańcowa ma spowodować uzdrowienie Polski i Polaków, byśmy znaleźli siły do odbudowy chrześcijańskiej Europy. Naszą modlitewną akcją pragniemy ocalić ten najstarszy kontynent, który był kiedyś przecież pierwszym budującym kulturę chrześcijańską. Oby budowanie tej kultury mogło być także dziełem nowej i nowoczesnej Europy.

Posłuchaj www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=szef_wypowiedz_dnia|wypowiedzi dnia, www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=prez_szef|komentarza tygodnia oraz www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=szef_rozmowa|rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

Kanada: chrześcijanie poza propozycją prawa o mowie nienawiści

2025-09-26 08:32

[ TEMATY ]

Kanada

chrześcijanie

Vatican Media

W proponowanym prawie dotyczącym mowy nienawiści w Kanadzie nie uwzględniono chrześcijan. Projekt ustawy rządu federalnego — tzw. Bill C-9, Combatting Hate Act — wzbudził spór między organizacjami broniącymi wolności obywatelskich a przedstawicielami środowisk religijnych. Zarzucają władzom pomijanie problemów niektórych grup.

O sprawie pisze The Catholic Register. W oficjalnym komunikacie o „Ustawie o zwalczaniu nienawiści” minister sprawiedliwości i prokurator generalny Kanady Sean Fraser napisał, że „narastający antysemityzm, islamofobia, homofobia i transfobia sprawiły, iż zbyt wiele osób czuje się niebezpiecznie we własnych społecznościach”. Phil Horgan, prezes i radca prawny Catholic Civil Rights League, zwrócił jednak uwagę, że w oświadczeniu tym zabrakło odniesienia do ponad 300 podpaleń i aktów wandalizmu wobec chrześcijańskich kościołów od 2021 r., z których większość dotyczyła parafii katolickich. Jego zdaniem sugeruje to, że „rozległe straty poniesione przez kościoły chrześcijańskie w ciągu ostatnich czterech lat wydają się nie budzić zainteresowania rządu federalnego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję