Reklama

Savoir-vivre

Sześć osób przy stole

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystkie zasady określające sposób usadzenia gości przy stole da się wypełnić jedynie wtedy, gdy liczba osób przy stole odpowiada formule Y x 4 + 2, a więc gdy siedzi przy nim 6, 10, 14, 18 itd. osób.
Tak więc da się prawidłowo usadzić przy stole sześć osób, przy założeniu, że trzy z nich to mężczyźni, a trzy to kobiety, i założeniu, że osoby te siedzą przy wszystkich czterech stronach stołu. Jeśli natomiast sadzamy np. sześć osób przy stole, przy którym krzesła stoją tylko z dwóch stron, to prawidłowe ich usadzenie nie jest możliwe (w takim przypadku, z reguły, z jednej strony stołu siadają dwie kobiety, mając pomiędzy sobą mężczyznę, a z drugiej strony dwaj mężczyźni, mając pomiędzy sobą kobietę, wypełniając w ten sposób tylko niektóre zasady usadzania przy stole).
Przypomnijmy jeszcze te przynajmniej podstawowe zasady: kobieta nie może siedzieć obok kobiety; kobieta nie może siedzieć na ostatnim miejscu (obok którego jest wolna przestrzeń); mężczyzna nie powinien siedzieć obok mężczyzny (w ostateczności, jeśli nie da się inaczej, można jednak posadzić obok siebie dwóch mężczyzn). Prawidłowe usadzenie osób będzie tu wyglądać w sposób następujący: najważniejszy gość płci żeńskiej z prawej strony gospodarza, najważniejszy gość płci męskiej z prawej strony gospodyni, drugi co do ważności gość płci żeńskiej z lewej strony gospodarza, drugi co do ważności gość płci męskiej z lewej strony gospodyni, trzeci co do ważności gość płci żeńskiej obok drugiego co do ważności gościa płci męskiej itd.
Pozostaje jeszcze pytanie: W jaki sposób usadzić gospodarzy? Są tutaj dwa rozwiązania - na sposób angielski i na sposób francuski.
Na sposób angielski sadzamy gospodarzy naprzeciwko siebie przy krótszych bokach stołu (pozostałe osoby siedzą przy dłuższych bokach stołu).
Jest to najbardziej oficjalny i elegancki sposób usadzenia gospodarzy. Ujawnia on pewne braki tylko wtedy, gdy przy stole siedzi wiele osób, kilkanaście lub kilkadziesiąt. W takim przypadku bowiem gospodarze siedzą bardzo daleko od siebie i nie mogą się bezpośrednio porozumiewać.
Na sposób francuski sadzamy gospodarzy naprzeciwko siebie przy dłuższych bokach stołu. Ten sposób ich usadzenia stosuje się tylko wtedy, gdy przy stole siedzi bardzo dużo osób, bo wtedy gospodarze siedzą blisko siebie i mogą się porozumiewać.
Trzeba wtedy jednak pamiętać o tym, że liczba osób siedzących przy dłuższych bokach stołu powinna być nieparzysta, bo tylko wtedy gospodarze siedzą dokładnie pośrodku.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian, żołnierz, męczennik

[ TEMATY ]

św. Florian

Archiwum OSP Kurów

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję