- Po zakończonym meczu wszyscy opuszczają stadion. Jeden z kibiców próbuje zaś przeskoczyć ogrodzenie. - Panie! - woła porządkowy. - Nie może pan wyjść tą samą drogą, którą pan przyszedł? - Właśnie to robię!
Sukces
Nasi siatkarze odnieśli w tym sezonie trzy znaczące sukcesy. Jeszcze nie mieliśmy tak udanego sezonu. Oto w Lidze Światowej po raz pierwszy stanęliśmy na podium, zajmując trzecią lokatę. Na mistrzostwach Europy również zajęliśmy trzecie miejsce. W Pucharze Świata zaś wywalczyliśmy historyczną drugą pozycję, jednocześnie zdobywając kwalifikację na olimpiadę w Londynie w przyszłym roku. Podopieczni trenera Andrei Anastasiego zrobili naprawdę dobrą robotę. Szczególnie w PŚ, gdzie ogrywaliśmy rywali zdecydowanie, ostatecznie ulegając tylko Iranowi, Brazylii i Rosji w stosunku 2:3. Warto jednak podkreślić, że również i te pojedynki mogliśmy wygrać. Zabrakło zimnej krwi. Górę wzięły gorące głowy. W każdym razie Polacy i tak pokazali, że mają charakter. Trzeba też otwarcie przyznać, że niewielu stawiało na naszych. Tym bardziej że włoski selekcjoner wprowadził nowe twarze do kadry. Teraz możemy w spokoju przygotowywać się do igrzysk olimpijskich. Wydaje się, że staliśmy się też zdecydowanymi kandydatami do medalu olimpijskiego. Czy uda się powtórzyć sukces z Montrealu z 1976 r.? Wtedy legendarna kadra Huberta Wagnera pokonała w finale ZSRR i zdobyła złoto. Na pewno jest to możliwe. Trzeba tylko grać jak z nut i wierzyć, że nie ma lepszych od nas. Pożyjemy, zobaczymy.
Święty Paweł VI był człowiekiem refleksyjnym, ale też ciągle żartował – takim zapamiętała go jego bratanica Chiara Montini. Wspomnieniami o stryju-papieżu podzieliła się w programie włoskiej telewizji Rai Uno „A sua immagine”.
Kiedy Chiara się urodziła jej stryj, Giovanni Battista Montini, był arcybiskupem Mediolanu. Jednak nie szczędził uwagi swoim bliskim. – W sierpniu spędzaliśmy razem 10 dni. Bardzo lubił spacery i prowadzenie maluchów za rękę, pełniąc rolę przewodnika. Był dla nas bardzo dostępny. Budował dla nas domki z kart, dawał nam w prezencie najprzedziwniejsze rzeczy: którego roku pojechaliśmy do pałacu arcybiskupiego w Mediolanie i wróciliśmy do domu z białą owieczką – opowiadała Montini. A kiedy został papieżem, wszyscy w rodzinie zrozumieli, że „wujek już nie był wujkiem: stał się ojcem ludzkości”.
dzięki uprzejmości Mildred Camacho/catholicnewsagency.com
Peruwiańska chrześnica papieża Leona XIV składa świadectwo!
„Ojcze chrzestny, kochamy cię! Niech żyje papież!” – wykrzyknęła Mildred, dzieląc się wzruszającym świadectwem o ojcu Robercie Prevoście, który był młodym księdzem augustianinem w Chulucanas w Peru, gdy się urodziła, a który dziś przewodzi Kościołowi jako papież Leon XIV.
Wygląda jak niewielki, prosty tablet, ale niesie słowa niezmienne od wieków. Na Katolickim Uniwersytecie Najświętszego Serca w Mediolanie zaprezentowano drewnianą tabliczkę z VI wieku z wyrytym po grecku tekstem Credo. Okazją do wyjątkowej ekspozycji jest 1700-lecie Soboru Nicejskiego.
Tabliczka z VI wieku zawiera tekst Symbolu Nicejskiego – wyznania wiary, które z niewielkimi zmianami chrześcijanie na całym świecie recytują do dziś podczas Mszy świętej. Grecki tekst zapisany kursywą majuskułową, choć nieco zniekształcony przez czas i językowe uproszczenia, ukazuje siłę tradycji, która przetrwała wieki. Słowa o „Bogu prawdziwym z Boga prawdziwego” i Chrystusie „współistotnym Ojcu” mają na tej tabliczce ten sam wydźwięk, co w ustach wiernych XXI wieku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.