Reklama

Czy czeka nas „stochomania”?

Przez co najmniej dekadę w Polsce panowała tzw. małyszomania związana z wygranymi Adama Małysza (l. 35). Dziś już coraz głośniej mówi się w mediach o „stochomanii”, bo Kamil Stoch (l. 25) również zwycięża i porywa fanów skoków narciarskich, które możemy podziwiać na antenie profesjonalnie relacjonującego te zawody Eurosportu

Niedziela Ogólnopolska 8/2012, str. 40

GETTY IMAGES/EUROSPORT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu komentatorów, trenerów oraz skoczków upatruje w Kamilu Stochu gwiazdę większego formatu niż sam niekwestionowany mistrz - Adam Małysz, który zamienił narty na kierownicę rajdowego auta. W uśmiechniętym sportowcu pochodzącym z miejscowości Ząb dostrzegają oni nie tylko godnego następcę „Orła z Wisły”, ale kogoś więcej. Osobiście nie wydawałbym tak jednoznacznych osądów, choć wiele faktów przemawia za tego typu przekonaniem.
Kariera lidera naszej kadry rozwija się ostatnio w zawrotnym tempie. Kamil w wąskim świecie skoków nie pojawił się jak Filip z konopi. Nie był człowiekiem znikąd. Wręcz przeciwnie. Jego forma od lat systematycznie wzrastała, krystalizowała się i stabilizowała. Wygrywał bowiem w młodszych kategoriach wiekowych, zwyciężał i dwa razy był drugi w Letniej Grand Prix, wygrywał mistrzostwa Polski, bywał na podium i był bliski niego. Po prostu się liczył. Ciągle jednak pozostawał w cieniu Małysza. Oficjalnie między nimi nie było mowy o jakiejś osobistej rywalizacji. Zawsze odnosili się do siebie z wielkim szacunkiem, choć w niektórych wypowiedziach można było wyczuć swoisty dystans. Pan Adam podchodził do skoków nadal bardzo spontanicznie i z takim młodzieńczym zadziorem w słowie i błyskiem w oku. Pan Kamil też cieszył się sukcesami. Można było jednak dostrzec w jego postawie pewien program, w którym czekał on na przełomowy moment mający sprawić, że wyjdzie z cienia starszego kolegi. Chyba też nie lubił i nie lubi, gdy się go do niego porównuje. Oni rzeczywiście są ulepieni z innej gliny.
W moim odczuciu momentem przełomowym w karierze Kamila był jego sierpniowy ślub w 2010 r. z Ewą Bilan. Niejednokrotnie wspominał on o nim w wywiadach jako o wydarzeniu dającym mu m.in. poczucie stabilizacji. Potem już mogło być tylko lepiej. Przyszły zwycięstwa. Pamiętne Zakopane zeszłego roku. Swoista zmiana warty. Wygrywa Małysz. Następnie widzimy jego upadek i zwyciężającego Stocha. Taki właśnie scenariusz napisało życie. Byłby godny Hollywood. Kto wie, może kiedyś powstanie o tym film. Zobaczymy. W każdym razie bez wątpienia jesteśmy świadkami rozbłysku nowej gwiazdy skoków narciarskich.
Nie wydaje mi się jednak, że w Polsce wybuchnie „stochomania”. W przypadku Małysza entuzjazm fanów był tak niesamowity, ponieważ nie mieliśmy do tej pory praktycznie żadnych spektakularnych sukcesów w skokach. Dopiero zwycięstwa pana Adama - skromnego chłopaka z Wisły sprawiły, że oszaleliśmy na jego punkcie. Osiągnięcia Stocha są niejako kontynuacją dobrej passy jego poprzednika. Niemniej na pewno pan Kamil wyraźnie pracuje na swoje nazwisko. Życzymy samych dalekich i bezpiecznych skoków.

Kontakt: sportowa@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję