Reklama

Sport

MŚ piłkarek ręcznych - Polska - Serbia 22:21

Polska w duńskim Herning zwyciężyła Serbię 22:21 (10:13) w swoim pierwszym meczu rundy zasadniczej w mistrzostwach świata piłkarek ręcznych, których współorganizatorami są Dania, Norwegia i Szwecja.

[ TEMATY ]

piłka ręczna

mistrzostwa świata

PAP/Marcin Bielecki

Polka Mariola Wiertelak podczas meczu grupy 3 mistrzostw świata piłkarek ręcznych z Serbią

Polka Mariola Wiertelak podczas meczu grupy 3 mistrzostw świata piłkarek ręcznych z Serbią

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska: Adrianna Płaczek, Barbara Zima - Emilia Galińska 1, Monika Kobylińska 4, Magda Balsam 4, Mariola Wiertelak 1, Sylwia Matuszczyk 2, Adrianna Górna 1, Aleksandra Tomczyk, Aleksandra Rosiak 1, Marlena Urbańska, Daria Michalak, Karolina Kochaniak-Sala 6, Paulina Uścinowicz, Paulina Masna, Dagmara Nocuń 2.

Serbia: Marija Simic, Molli Kubina - Sanji Radosavljevic 6, Teodora Valickovic, Aleksandra Vukajlovic, Marija Lanistanin 5, Edita Nukovic, Andela Janjusevic 3, Jovana Jovovic, Aleksandra Stamenic, Natasa Lovric, Katarina Bojicic 3, Dunja Radevic, Emilija Lazic 4, Jovana Milojevic, Marija Colic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odmłodzona drużyna Serbii to trzeci zespół grupy E z fazy wstępnej, gdzie m.in. nie zdołała pokonać Danii i Rumunii. Przed czwartkowym meczu trener Arne Senstad zwracał uwagę, że rywalki wolniej wracają się do obrony i liczył, że to zostanie wykorzystane.

Początek meczu na to nie wskazywał, gdyż to Serbki zdobyły cztery pierwsze bramki w spotkaniu. W ich szeregach wystąpiła zawodniczka Zagłębia Lubin Jovana Milojevic, która grając w sumie przez blisko 20 minut nie była wyróżniającą się postacią. Najskuteczniejsza z Polek w turnieju Monika Kobylińska była bardzo pieczołowicie pilnowana. Biało-czerwone miały duże problemy z wypracowaniem pozycji rzutowych. Już po niespełna pięciu minutach trener Senstad poprosił o przerwę na żądanie. Strzelecką niemoc przerwała z kontry Mariola Wiertelek, a kontaktową bramkę zaliczyła Kochaniak-Sala po wejściu w środek obrony.

Polki nie były w stanie powtrzymać lewoskrzydłowej Sanji Radosavljevic, która zdobyła pięć goli do przerwy. Rywalki nie ustępowały i ponownie zaczęły budować przewagę bramkową (8:4). Algierscy sędziowie stosunkowo dużo razy decydowali się na dyktowanie rzutów karnych. Otuchy w serca polskich kibiców wlały udane interwencje Barbary Zimy, która zastąpiła w bramce Adriannę Płaczek. To ułatwiało wyprowadzanie szybkich ataków, ale dalej zawodziła skuteczność. Wprowadzenie siódmej zawodniczki, kosztem bramkarki, i gra na dwa koła zaczynała przynosić efekty biało-czerwonym.

Reklama

Po zmianie stron zatroskany Senstad powoli chodził wzdłuż bocznej linii, jakby szukając natchnienia. Indywidualna akcja Kochaniak-Sali zminejszyła straty do dwóch goli. Błędy w rozegraniu piłki w ataku nie ułatwiały w zdobywaniu kolejnych bramek. Jeszcze większe problemy miały Serbki, które przez ponad dziesięć minut nie powiększyły dorobku. Rzutowała na to zdecydowanie lepsza postawa Polek w defensywie. Czas mijał, a wynik na tablicy niewiele się zmieniał.

Rzut z 7 metrów Magdy Balsam zminimalizował straty do jednej bramki. Polska skrzydłowa w następnej akcji doprowadziła do remisu 15:15. Dalej trwała dobra passa biało-czerwonych i Kochaniak-Sala w 48. min dała pierwsze prowadzenie (17:16) ekipie Senstada. Interwencje między słupkami Zimy (28 procent) także miały duże znaczenie. Kolejne minuty można opisać jako bramka za bramkę. Serbki, podobnie jak w meczach z Danią i Rumunią, w końcówce drugiej części gry prezentowały się zdecydowanie gorzej.

Kara wykluczenia dla Jovany Jovovic także zrobiła swoje. W tym okresie biało-czerwone z dużą większą łatwością budowały atak pozycyjny. Ułatwiło to Dagmarze Nocuń trafienie z lewego skrzydła i Polki objęły prowadzenie 22:20. Serbki zdołały odpowiedzieć tylko jednym golem. Trener Senstad na 22 s przed końcem poprosił o przerwę. W ostatniej akcji jego podopieczne nie ryzykowały rzutu i "dowiozły" cenną wygraną do ostatniej syreny. Taniec radości w wykonaniu Polek był w pełni uzasadniony.

Biało-czerwone w grupie 3 rundy zasadniczej na koncie mają cztery punkty. Przed nimi w tej fazie pozostały dwa spotkania.

W następnym meczu Polska, w sobotę (20.30), zmierzy się z Danią. (PAP)

mask/ krys/

2023-12-07 17:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

MŚ piłkarzy ręcznych - Polacy zagrają w Egipcie w 2021 roku dzięki "dzikiej karcie"

Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej (IHF) podjęła decyzję w sprawie tzw. “dzikich kart” na mistrzostwa świata 2021 w Egipcie. Prawo uczestnictwa w imprezie przyznano reprezentacjom Polski oraz Rosji.

W związku z pandemią koronawirusa 24 kwietnia 2020 roku Komitet Wykonawczy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) podjął decyzję o odwołaniu kwalifikacji do MŚ 2021.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję