Reklama

Niedziela Świdnicka

Wambierzyce. Pasterka służb mundurowych

W noc Narodzenia Pańskiego, w bazylice Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wambierzycach, odbyła się uroczysta Pasterka, której przewodniczył bp Adam Bałabuch.

[ TEMATY ]

pasterka

Boże Narodzenie

Wambierzyce

bp Adam Bałabuch

Stanisław Bałabuch

Powitanie biskupa pomocniczego w sanktuarium Królowej Rodzin

Powitanie biskupa pomocniczego w sanktuarium Królowej Rodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość, z udziałem przedstawicieli służb mundurowych, stanowiła nie tylko tradycyjne świętowanie, ale również okazję do głębszej refleksji nad znaczeniem Bożego Narodzenia i wspólnej modlitwy za rodziny.

Religijny wymiar świąt

W wygłoszonej homilii bp Bałabuch zwrócił uwagę na współczesne rozumienie Świąt Bożego Narodzenia, które dla wielu ogranicza się do wymiaru komercyjnego i konsumpcyjnego. - Obecnie dla niektórych Boże Narodzenie jest zwyczajnym świętem, dniem wolnym od pracy, który można spędzić z rodziną lub z przyjaciółmi albo na jakiejś imprezie. Inni z kolei traktują ten czas jako świetną okazję do zakupów, obdarowywania i otrzymywania prezentów. Dla wielu firm Boże Narodzenie jest jedynie szansą zwiększenia sprzedaży i zgromadzenia większych zysków – stwierdził.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie biskup podkreślił, że jako wyznawcy Chrystusa powinniśmy pamiętać o głębokim religijnym znaczeniu tego czasu, będącego okazją do głoszenia miłości Boga i prawdziwych treści Świąt.

- Jeżeli my, którzy kochamy Chrystusa, naszego Pana, często powierzchownie świętujemy Boże Narodzenie, jak możemy oczekiwać, że inni odnajdą prawdę w narodzinach Dziecięcia Jezus? Natomiast my, wyznawcy miłujący Chrystusa, naszego Pana, mamy obowiązek głoszenia wszystkim prawdziwych treści Bożego Narodzenia, które zawarte są w słowie Bożym – przekonywał.

Co z tymi co odrzucają Boże Narodzenie?

Reklama

Biskup przywołał słowa z Ewangelii według św. Łukasza: „(...) dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan. A to będzie znakiem dla was: Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie” (Łk 2,11-12), podkreślając, że narodziny Zbawiciela są objawieniem miłości Boga do człowieka.

Wskazał również na znaczenie narodzin Jezusa jako aktu miłości i pokory Boga, który stał się człowiekiem, by być bliżej ludzi. Zaznaczył, że każde uderzenie serca Świętego Dziecięcia z Betlejem było aktem miłości – miłości Boga do ludzkości.

W dalszej części rozważań biskup zachęcał wiernych do głoszenia miłości Boga, zwłaszcza w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Podkreślił, że nawet osoby odrzucające to święto i Chrystusa powinny być obdarowane błogosławieństwem i modlitwą. - Zaprowadźmy innych do Świętego Dziecięcia z Betlejem, aby w Nim odnaleźli świętość. Z miłością i radością głośmy światu, że właśnie teraz trzeba mu przypomnieć o największym darze, jaki kiedykolwiek ludzkość otrzymała. Nie bójmy się radośnie zawołać, że Pan przyszedł na świat z miłością, aby ocalić całą ludzkość. Ofiarujmy błogosławieństwo Boże w słowach pełnych modlitwy nawet tym, którzy odrzucają Boże Narodzenie i Chrystusa, naszego Pana. Zaprowadźmy innych do Świętego Dziecięcia z Betlejem, aby w Nim odnaleźli świętość. Z miłością i radością głośmy światu, że właśnie teraz trzeba mu przypomnieć o największym darze, jaki kiedykolwiek ludzkość otrzymała – zachęcał.

Miłość do każdego dziecka

Reklama

Na zakończenie, bp Bałabuch nawiązał do symbolicznego znaczenia małego Jezusa, przypominając o miłości, jaką powinniśmy darzyć wszystkie dzieci, w tym także te nienarodzone. Wezwał do ochrony każdego życia, od chwili poczęcia, podkreślając wagę poszanowania godności każdego istnienia.

- W Boże Narodzenie powinniśmy także zobaczyć w małym Jezusie wszystkie dzieci stworzone przez Boga. Tak, jak kochamy Dziecię Jezus, tak powinniśmy kochać każde dziecko, którym Bóg pobłogosławił ludzkość. Jeśli każdy z nas uszanuje w każdym dziecku wspaniałość Bożej miłości, wtedy nasze serca wypełni miłość do nich i będziemy pragnąć dla każdego dziecka wszystkiego, co najlepsze. Wtedy ludzie, którzy jeszcze tego nie widzą, może zrozumieją, jak cenne dla Boga są te maleńkie istoty, których życie rozpoczyna się w chwili poczęcia. Serce kochające te małe poczęte dzieci, powołane do życia przez Pana Boga, nie będzie mogło w żaden sposób popierać manipulacji na ludzkich zarodkach, a tym bardziej ich niszczenia czy zamrażania – podkreślił.

Pasterka w Wambierzycach stała się więc momentem nie tylko celebracji tradycji, ale również głębokiej refleksji nad współczesnym wymiarem Bożego Narodzenia i przesłaniem miłości, które niesie ze sobą narodziny Jezusa.

2023-12-25 01:30

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Transgraniczne owce”

Redyk, który idzie przez beskidzkie hale, urzeka tradycją i romantyką. Redyk, który pokonuje szlak wołoski - od Rumunii przez Ukrainę po Polskę, Słowację i Czechy - jest już wyzwaniem. W tym sezonie podjął się go Piotr Kohut, baca z Koniakowa, w ramach projektu Transhumance 2013.

Pięciu pasterzy z Polski, Ukrainy i Rumunii, dwa stada liczące po 300 owiec plus osły, psy i konie - cały ten pasterski tabor 12 sierpnia wkroczy w granice diecezji bielsko-żywieckiej. Stanie się to dokładnie 3 miesiące po tym, jak w rumuńskim Rotbav trzoda i jej nadzorcy zainaugurowali swą wędrówkę.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję