Reklama

Bł. ks. Jan Balicki w opinii gimnazjalistów z Kosiny (1)

Pół wieku temu zmarł w Przemyślu w opinii świętości ks. Jan Balicki. Ta opinia towarzyszyła Mu już za życia. Beatyfikacja ks. Jana wywiera ostatnio także wpływ na pokolenie ludzi młodych. Uczniowie Publicznego Gimnazjum w Kosinie dali temu wyraz w postaci pięknych świadectw o wpływie na ich życie osoby bł. ks. Jana. Poniżej drukujemy świadectwa uczniów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bł. ks. Jana Balickiego mogę naśladować pod każdym względem. Podziwiam Go, że mimo tak młodego wieku miał już tak głęboką wiarę. Zabawy dziecięce to nie były chuligańskie wybryki tylko zabawa w "kościół", budowanie ołtarzyków, śpiewy pieśni religijnych czy wygłaszanie rodzeństwu kazań. Lata studiów to czas wypełniony owocną pracą. Z miłości do Boga podejmował wiele wspaniałych czynów. Miał ogromny szacunek dla bliźnich, nie obmawiał ich. Śpieszył z pomocą biednym, był bardzo cierpliwy, pracowity, skupiony i poważny. Cenił prostotę. Luksus dla niego nie miał znaczenia i żadnej wartości. Można powiedzieć, że był ubogi, ale duchowo bardzo mocny.

Na świecie żyje lub żyło dużo ludzi, których możemy naśladować. Przez to staramy się ich w jakiś sposób wyróżnić i zachować o nich pamięć. Życie chrześcijanina niejednokrotnie wymaga poświęceń i wyrzeczeń. Starając się naśladować ks. Jana Balickiego muszę sobie zdać sprawę z tego, że to nie będzie wcale takie proste. Myślę, że powinnam starać się czynić dobrze i być człowiekiem, który zrozumie drugiego i go wspomoże. Ks. Jan pisał dziennik, który rozpoczynał słowami: "Dobrze Panie, żeś mnie upokorzył". Myślę że te słowa mogłabym wprowadzić w moje życie i między innymi tym naśladować tego człowieka. Ileż ks. Jan Balicki musiał mieć cierpliwości i pokory w sobie, aby przezwyciężyć wszelkie codzienne sprawy, jakże niekiedy trudne i wymagające poświęcenia. Postaram się tak jak ks. Jan zawierzyć Bogu całe swoje życie. Ale co z nim zrobię, to zależy tylko ode mnie i mam nadzieję, że przeżyję go jak najlepiej - na to mnie stać. Obym obrała dobrą drogę, która mnie zaprowadzi do obranego celu tak jak ks. Jana. Podziwiam go za wytrwałość w tym, co robił i za to, że całe swoje serce poświęcił Bogu i ludziom, którym tak pomagał. Myślę że każdy z nas może stać się takim jak on człowiekiem, tylko trzeba tego chcieć i być w pełni świadomym, że to, co robię jest dobre i potrzebne innym. Ale aby czynić dobro trzeba je odróżniać od zła. Ks. Jan Balicki umiał to zrobić i dlatego każdy z nas powinien sobie postanowić, że codziennie zrobi coś pożytecznego i dobrego dla bliźniego. Przecież ks. Jan całe życie spędził na czynieniu dobra i głoszeniu Słowa Bożego, którego w moim życiu nie może zabraknąć.

Myślę, że mogę naśladować ks. Jan Balickiego w cierpliwości. Mogę również tak jak on bardzo głęboko modlić się do Boga, przebaczać bliźnim, pomagać innym. Ks. Balicki w czasie cierpienia nie zaparł się Boga. Myślę że i ja mogę tak jak on wierzyć i być wytrwała w swojej wierze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

2025-05-07 14:05

[ TEMATY ]

konklawe

Kaplica Sykstyńska

dym

Redakcja/Vatican News

Transmisja Konklawe

Transmisja Konklawe

Już dziś wieczorem odbędzie się pierwsze głosowanie kardynałów elektorów podczas rozpoczynającego się o 16.30 konklawe. Pierwszy dym z komina Kaplicy Sykstyńskiej - biały oznaczający wybór nowego biskupa Rzymu, lub czarny wskazujący, że wybór nie został jeszcze dokonany - spodziewany jest najwcześniej około godziny 19.00.

Od godziny 15:45 będzie można oglądać na żywo transmisję z Watykanu. 
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent w rocznicę zakończenia II wojny światowej: nigdy więcej wojny

2025-05-08 08:27

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W dniu 80. rocznicy zakończenia najstraszliwszego konfliktu w dziejach świata - II wojny światowej - musi wybrzmieć apel: nigdy więcej wojny - podkreślił w czwartek prezydent Andrzej Duda. Państwo robi wszystko, co możliwe, by dziś Polska była silna i bezpieczna - dodał.

Podziel się cytatem Przypomniał, że rozpoczęta brutalną agresją hitlerowskich Niemiec, a następnie Związku Sowieckiego, pochłonęła życie niemal 6 milionów polskich obywateli. "Polscy żołnierze walczyli na wszystkich frontach tej wojny – od Narviku po Tobruk, od Bitwy o Anglię po Monte Cassino. Pamiętamy bohaterstwo Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i Powstańców Warszawskich. Mamy przed oczami ruiny zrównanej z ziemią polskiej stolicy. Warszawy" - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję