Reklama

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Odłączyć się ku zjednoczeniu

Niedziela Ogólnopolska 32/2012, str. 23

Fragment obrazu Giovanni Lanfranco, Miracle of the Bread and Fish, 1620-23

Fragment obrazu Giovanni Lanfranco, Miracle of the Bread and Fish, 1620-23

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święci uczą, że pragnienie Eucharystii jest wołaniem duszy o Boga. Boga, którego dusza jest własnością. Stworzenie pragnie Stwórcy. Lgnie do rąk, które je ulepiły. Tęskni za Tym, od którego wyszło. Chce się karmić Tym, który - jako Jedyny - najpełniej zna istotę głodu. „KIEDY LUDZIE Z TŁUMU ZAUWAŻYLI, ŻE NA BRZEGU JEZIORA NIE MA JEZUSA, A TAKŻE JEGO UCZNIÓW, WSIEDLI DO ŁODZI, PRZYBYLI DO KAFARNAUM I TAM GO SZUKALI” (por. J 6,24). Przepływając jezioro w poszukiwaniu Jezusa, ludzie odłączeni od tłumu nie mieli świadomości, jaki wpływ na ich życie może mieć spotkanie z Mistrzem. Szukają Człowieka, który ich nakarmił. Pragną czynić dobro, ale nie wiedzą jak, aby były to dzieła Boże. Chrystus tak prowadzi rozmowę, że z ich ust wychodzi nagle pragnienie, którego znaczenia prawdopodobnie nie rozumieją: „Panie, dawaj nam zawsze tego chleba”. A On odpowiada: „Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie” (por. J 6, 24-35).
Idąc śladami grupy odłączonej od ludzi, moglibyśmy śmiało wyznaczyć sobie szlak duchowej wędrówki. Aby spotkać Chrystusa, często trzeba się odłączyć od tłumu i po prostu zacząć Go szukać. Aby usłyszeć odpowiedź na nurtujące nas pytania, nie trzeba się bać ani ośmieszenia, ani milczenia Boga. Trzeba odważnie pytać i cierpliwie czekać na odpowiedź. Wreszcie, sięgając do doświadczeń małej, odłączonej grupy, która przepłynęła jezioro w poszukiwaniu Mistrza, można śmiało powtarzać tę prośbę: „Panie, dawaj nam zawsze tego chleba”. I chociaż motywy, przyczyny, dla których Go szukali, być może nie wypłynęły z pragnień duchowych, ale wyłącznie fizycznych, to i tak Chrystus ostatecznie syci głód człowieka na wszystkich jego poziomach. Wyruszając za Nim, człowiek daje sobie szansę na doświadczenie pełni. Doświadczenie zjednoczenia, czyli - komunii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Norweska wyspa staje miejscem duchowego przebudzenia

2025-07-11 14:53

[ TEMATY ]

Skandynawia

norweska wyspa

duchowe przebudzenie

Selja

Adobe Stock

Ruiny pierwszego klasztoru w Norwegii znów rozbrzmiewają modlitwą. W ten sposób przybywający na wyspę Selja doznają przemiany swojego życia i walczą o powrót katolicyzmu w to miejsce.

Legenda św. Sunnivy
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję