Reklama

Konflikty zbrojne

"Washington Post": rosyjskich ostrzałów Charkowa nie może powstrzymać nawet zachodnia broń

Charków na północnym wschodzie Ukrainy, oddalony o 30 km od granicy z Rosją, nie może być skutecznie broniony przed rosyjskimi atakami nawet przez zachodnie systemy rakietowe takie jak Patriot; od wystrzelenia pocisku do trafienia w cel mija tam mniej niż minuta - zauważył w czwartek "Washington Post".

[ TEMATY ]

wojna

Charków

rosyjska agresja na Ukrainę

PAP/SERGEY KOZLOV

Charków o ostrzale rakietowym

Charków o ostrzale rakietowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Amerykański dziennik opisał wydarzenia sprzed dwóch dni, gdy rosyjskie wojska ostrzelały Charków aż trzykrotnie w ciągu doby. W reportażu z tego miasta przytoczono wypowiedzi ukraińskich żołnierzy z sił obrony przeciwrakietowej, którzy relacjonowali, że widzieli pociski balistyczne wystrzelone z Rosji, ale nie mieli ani czasu na to, by skutecznie zareagować, ani uzbrojenia, by w ogóle podjąć taką próbę.

"Widzę rozbłyski i słyszę huk" - zdążył tylko zaraportować przez radiostację jeden z wojskowych, pełniących we wtorek służbę w pobliżu Charkowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Zrozumiałem, że te pociski będą (nadal) latać i trafiać w ludzi, a ja nie mogę zrobić niczego, żeby temu zapobiec. Ból z powodu tej bezradności to uczucie, którego nie da się wyrazić słowami" - przyznał inny żołnierz, cytowany przez "WP".

Charków jest dla Rosji jedynym z najłatwiejszych celów. Syreny ostrzegające cywilów przed atakiem dwukrotnie włączyły się tam we wtorek już po eksplozjach - powiadomił dziennik.

Najlepszym sposobem na powstrzymanie tych ostrzałów byłoby wykorzystanie amerykańskich wyrzutni rakietowych HIMARS do ataków na miejsca wystrzeliwania pocisków znajdujące się w Rosji. Waszyngton, który dostarcza nam te systemy, zabronił jednak Ukrainie używania tego uzbrojenia do takich operacji. To absurdalne - ocenił inny spośród rozmówców "WP".

Przed rosyjską inwazją na Ukrainę, rozpoczętą w lutym 2022 roku, liczący ponad 1,4 mln mieszkańców Charków był drugim co do wielkości miastem w kraju. Od blisko dwóch lat obiekty w Charkowie są regularnie ostrzeliwane przez wojska agresora. Do jednego z najtragiczniejszych ataków doszło we wtorek, gdy w mieście zginęło 10 cywilów, w tym ośmioletnia dziewczynka. (PAP)

szm/ mms/

2024-01-25 20:30

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup z Charkowa: sytuacja staje się krytyczna i bardzo trudna

[ TEMATY ]

biskup

Charków

wojna na Ukrainie

PAP/SERGEY KOZLOV

Ukraińscy ratownicy na miejscu ostrzału budynku mieszkalnego w Charkowie

Ukraińscy ratownicy na miejscu ostrzału budynku mieszkalnego w Charkowie

Charków jest teraz w bardzo trudnej sytuacji - powiedział Radiu Watykańskiemu biskup charkowsko-zaporoski, Pavlo Gonczaruk. W środę uczestniczył on w audiencji ogólnej, a na jej zakończenie rozmawiał z papieżem Franciszkiem.

Biskup rzymskokatolicki drugiego pod względem liczby mieszkańców miasta Ukrainy zaznaczył, że codziennie pojawiają się doniesienia o ostrzałach, atakach rakietowych, zabitych i rannych. W wyniku rosyjskiego ataku na supermarket Epicentre o godzinie 16.00 w sobotę, w porze i dniu, kiedy jest on zwykle najbardziej zatłoczony, zginęło 19 osób, a 54 zostały ranne. Minionej nocy z 30 na 31 maja rosyjska rakieta uderzyła w pięciopiętrowy budynek mieszkalny, zabijając co najmniej 5 osób i raniąc 23. Wśród rannych jest pracownik pogotowia ratunkowego, ponieważ Rosjanie po raz kolejny zastosowali „taktykę podwójnego ataku” uderzyli po raz drugi, gdy na miejscu zdarzenia pracowali już lekarze, ratownicy i policja.
CZYTAJ DALEJ

Bp Solarczyk wspomina bohaterkę wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku

2025-08-15 18:48

[ TEMATY ]

Bp Marek Solarczyk

wojna polsko‑bolszewicka

1920

bohaterka

Karol Porwich/Niedziela

Teresę Grodzińską, polską sanitariuszkę, która odznaczyła się bohaterską postawą i zginęła zamordowana podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, wspomniał bp Marek Solarczyk, który modlił się dzisiaj w kościele garnizonowym w Radomiu. W czasie liturgii, pasterz Kościoła radomskiego modlił się w intencji ojczyzny i polskich żołnierzy z racji Święta Wojska Polskiego, obchodzonego w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Bp Solarczyk zwrócił uwagę, że Teresa Grodzińska, była pierwszą kobietą odznaczoną Krzyżem Virtuti Militari w okresie II Rzeczypospolitej. - Jest ona do dzisiaj znakiem poświęcenia, oddania i gotowości, aby swoje życie dać dla innych, by to, co jednoczy wspólnotę naszej ojczyzny zostało obronione. W jej osobie dziękujemy wam za wasze poświęcenie, troskę i gotowość - mówił biskup radomski.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XX niedziela zwykła

2025-08-15 22:59

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

W czasie oblężenia Jerozolimy przywódcy, którzy trzymali Jeremiasza w więzieniu, powiedzieli do króla: «Niech umrze ten człowiek, bo naprawdę obezwładnia on ręce żołnierzy, którzy pozostali w tym mieście, i ręce całego ludu, gdy mówi do nich podobne słowa. Człowiek ten nie szuka przecież pomyślności dla tego ludu, lecz nieszczęścia». Król Sedecjasz odrzekł: «Oto jest w waszych rękach!» Nie mógł bowiem król nic uczynić przeciw nim. Wzięli więc Jeremiasza i wtrącili go, spuszczając na linach, do cysterny Malkiasza, syna królewskiego, która się znajdowała na dziedzińcu wartowni. W cysternie zaś nie było wody, lecz błoto; zanurzył się więc Jeremiasz w błocie. Ebedmelek wyszedł z domu królewskiego i rzekł do króla: «Panie mój, królu! Źle zrobili ci ludzie, tak postępując z prorokiem Jeremiaszem i wrzucając go do cysterny. Przecież umrze z głodu w tym miejscu, zwłaszcza że nie ma już chleba w mieście». Rozkazał król Kuszycie Ebedmelekowi: «Weź sobie stąd trzech ludzi i wyciągnij proroka Jeremiasza z cysterny, zanim umrze».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję