Reklama

„Z wielu ziaren pszenicznych się rodzi”

W niedzielę 26 sierpnia odbyły się uroczystości dożynkowe w Sułoszowej z udziałem ordynariusza naszej diecezji, bp. Grzegorza Kaszaka. Miały one wymiar powiatowo-diecezjalno-gminny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Sułoszowa to malowniczo położona wieś w górnym odcinku Doliny Prądnika i na wierzchowinie jurajskiej, na terenie diecezji sosnowieckiej, w powiecie krakowskim. Zbocza doliny obfitują w liczne skałki, mające często fantastyczne kształty, np. Maczuga Herkulesa, Fortepian czy Kołowrocie. Sułoszowa, której historyczne korzenie sięgają XIV wieku, jest jedną z najdłuższych miejscowości w Polsce (ok. 10 km). Klejnotem gminy jest zamek w Pieskowej Skale, zbudowany przez Kazimierza Wielkiego w XIV wieku, będący obecnie najpiękniejszym w regionie przykładem rezydencji renesansowej.
Na gminę Sułoszowa składają się trzy miejscowości: Wola Kalinowska, Wielmoża i Sułoszowa - podzielona na działy: Sułoszowa I, II, III, będące odrębnymi sołectwami. Cała gmina leży w otulinie Ojcowskiego Parku Narodowego, a część wschodnia gminy stanowi integralną część jednego z najpiękniejszych polskich parków narodowych.
„Gmina Sułoszowa położona w północno-zachodniej części województwa małopolskiego, w odległości 37 km od Krakowa i 12 km od Olkusza, jest typowo rolnicza, niemal 100 proc. mieszkańców uprawia tutaj ziemię. Dynamicznie rozwija się także sektor usług turystycznych (gospodarstwa agroturystyczne, miejsca noclegowe, punkty gastronomiczne). To nie przypadek, że ta właśnie miejscowość stała się tegorocznym gospodarzem powiatowo-diecezjalno-gminnego święta plonów” - zaznacza proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułoszowej, ks. kan. Leszek Kołczyk.
Dożynki to największe w roku święto gospodarskie rolników, będące ukoronowaniem ich całorocznego trudu. Obchodzone były w Polsce prawdopodobnie już w wieku XVI lub na przełomie XVI i XVII wieku, kiedy na naszych ziemiach rozwinęła się gospodarka folwarczno-dworska. Obecnie uroczystości dożynkowe mają charakter religijny. Przełom sierpnia i września to czas dziękczynienia za zebrane plony i zgodnie z polską tradycją w diecezjach, parafiach, gminach, powiatach i województwach odbywa się święto plonów. Zwyczajem są pielgrzymki rolników na Jasną Górę, gdzie odbywają się największe i najbardziej uroczyste dożynki. Uczestniczą w nich tłumy pielgrzymów i delegacje rolnicze z całej Polski w tradycyjnych strojach, z darami z płodów ziemi, z wieńcami i chlebami upieczonymi z mąki pochodzącej z tegorocznych zbiorów. Jasnogórskie święto dziękczynienia Bogu za tegoroczne plony stanowi jednocześnie Ogólnopolską Pielgrzymkę Rolników na Jasną Górę.
W niedzielę, 26 sierpnia, kiedy w Sułoszowej odbyły się uroczystości dożynkowe, cała wieś przybrała odświętny charakter, posesje udekorowano płodami ziemi. „W okazałych i misternie wykonanych dekoracjach, jak również w 38 wieńcach dożynkowych, które przybyły z różnych zakątków gminy i powiatu, kryła się nie tylko radość z pomyślnie zakończonych żniw, ale też wdzięczność za zbiory, a przede wszystkim mozolna praca i codzienna troska mieszkańców tej ziemi” - zaznacza diecezjalny duszpasterz rolników, proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu, ks. Artur Przybyłko.
Tego dnia w Sułoszowej zrobiło się barwnie i kolorowo nie tylko ze względu na „dożynkowy teatr” na prywatnych posesjach, w którym główne role grali gospodarze, płody rolne i sprzęt rolniczy, ale także za sprawą mężczyzn i dzieci w strojach ludowych oraz kobiet z Kół Gospodyń Wiejskich. Panie uczestniczące w tegorocznych dożynkach mówiły: „Wszystko się może znudzić, nawet najbardziej wyszukane potrawy, ale chleb jeszcze nikomu i nigdy się nie znudził. Chleb jest potrzebny do życia, choćbyśmy nic nie mieli, a będzie chleb, nie umrzemy z głodu”.

„Od myszy do cesarza, każdy żyje z gospodarza”

Dożynki Anno Domini 2012 rozpoczęła uroczysta Eucharystia w tutejszym kościele parafialnym pod przewodnictwem i z homilią ordynariusza naszej diecezji, bp. Grzegorza Kaszaka. Nawiązując do powiedzenia „Od myszy do cesarza, każdy żyje z gospodarza”, kaznodzieja ubolewał nad nieuczciwością polityków w naszym kraju. „A rolnik dzisiaj potrzebuje wsparcia, bo nie dość, że ciężko pracuje na roli, to musi jeszcze szarpać sobie nerwy i zamartwiać się, czy w ogóle sprzeda płody rolne, a jeśli tak - to za jaką cenę. Czy będzie ona taka, że zwrócą się koszty produkcji? Czy pozwoli na zapewnienie rodzinie godziwych warunków życia? Afery i ciemne interesy zawsze są szkodliwe, ale w sytuacji, w jakiej znajduje się obecnie polski rolnik, są wyjątkowo nieuczciwe” - podkreślał biskup.
Organizatorzy uroczystości już od maja opracowywali program dożynkowych obchodów, aby były one okazałe. Swoją obecnością święto plonów zaszczycili przedstawiciele duchowieństwa i władz wszystkich szczebli, a także mieszkańcy diecezji, gminy i powiatu krakowskiego, dając wymowne świadectwo wiary i przywiązania do polskich tradycji.
Starostami dożynek byli: Małgorzata Gądek, która od 1996 r. wraz z mężem Krzysztofem prowadzi 11-hektarowe gospodarstwo rodzinne w Wielmoży oraz Grzegorz Kiszka, który wraz z żoną Elżbietą od 1998 r. prowadzi położone w Sułoszowej 10,5-hektarowe rodzinne gospodarstwo rolne nastawione na produkcję roślinną.

Na błoniach Sułoszowej

Po poświęceniu wieńców dożynkowych, Mszy św. i błogosławieństwie zgromadzonych, niezwykle barwny korowód dożynkowy udał się na tutejsze błonia, gdzie miała miejsce druga część uroczystości. Tu w atmosferze radości wspólnie z rolnikami uczestnicy dożynek świętowali zakończenie sezonu i cieszyli się z zebranych darów ziemi.
Imprezę rozpoczął Polonez w wykonaniu uczniów miejscowego Gimnazjum, a przybyłych na sułoszowskie błonia dożynkowych gości powitali: Józef Krzyworzeka, starosta krakowski i Stanisław Gorajczyk, wójt gminy Sułoszowa. „Będziemy pielęgnować wspaniałą ludową tradycję dziękowania za zebrane plony i honorowania wszystkich, dzięki którym nasze stoły pełne są plonów z pól, ogrodów, łąk i sadów. Bo to właśnie przywiązanie do obyczajów przejętych od naszych ojców buduje naszą tożsamość i stanowi o sile społeczności. Jesteśmy z niej dumni, dlatego z należytym szacunkiem przełamiemy się bochnami chleba wypieczonego z zebranego w te żniwa ziarna i będziemy celebrować kolejne elementy dożynkowych uroczystości. Nie możemy jednak zapomnieć, że jest to szczególny dzień w roku, kiedy wraz z rolnikami radośnie podsumowujemy tegoroczne żniwa i cieszymy się zbiorami. I to właśnie pracujący na roli są dzisiaj najważniejszymi uczestnikami i bohaterami święta plonów” - podkreślił w słowie otwarcia obrzędu dożynkowego Józef Krzyworzeka, starosta krakowski.
Obrzęd dożynkowy rozpoczęło przekazanie chleba wypieczonego z tegorocznego ziarna przez starostów dożynek gospodarzom - bp. G. Kaszakowi, J. Krzyworzece i S. Gorajczykowi, którzy uroczyście go podzieli i częstowali nim uczestników święta.
Na straganach prezentowane były najlepsze i najsmaczniejsze potrawy. Można było skosztować i kupić produkty wytwarzane wg receptur naszych pradziadów. Obrzędowi towarzyszyły konkursy na najładniejszy wieniec dożynkowy oraz na najładniejsze i „najsmaczniejsze” stoisko. Konkurs ten wygrały ex aequo panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Przybysławicach, gmina Skała i Wielmoży, gmina Sułoszowa. Z kolei najpiękniejszy wieniec wykonało KGW z Sułoszowej I, a II miejsce zdobyło KGW Jerzmanowice-Przeginia, III - KGW Damice, gmina Iwanowice. Tradycyjnie też wyróżnieni zostali najlepsi rolnicy z gmin powiatu krakowskiego.
W trzeciej części uroczystości dożynkowych wstąpiła gwiazda wieczoru - znana i lubiana piosenkarka Alicja Majewska w towarzystwie Włodzimierza Korcza. Dożynki zakończyła zabawa taneczna z zespołem „Quattro”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie patrona Polski wróciły na swoje miejsce

2024-12-17 20:44

[ TEMATY ]

relikwie

Gniezno

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

katedra gnieźnieńska

patron Polski

ks. P. Kwiatkowski, ks. R. Malewicz, J. Andrzejewski

Srebrny relikwiarz św. Wojciecha

Srebrny relikwiarz św. Wojciecha

Zakończyły się trwające od maja tego roku prace restauratorskie i konserwatorskie przy konfesji św. Wojciecha. Barokowy złoty baldachim wykonany na wzór rzymskiej konfesji Berniniego lśni nowym blaskiem. Do srebrnej trumny wróciły już także relikwie patrona Polski św. Wojciecha, które na czas prac przechowywane były w katedralnym skarbcu.

Zabytkową skrzynkę relikwiarzową umieścił w relikwiarzu Prymas Polski abp Wojciech Polak w obecności specjalnie powołanej na to wydarzenie komisji. Wspomniane prace konserwatorskie i restauratorskie konfesji i trumny przeprowadzono w ramach przygotowań do obchodów Roku Świętego 2025, milenium koronacji królewskich w katedrze gnieźnieńskiej i 1025-lecia istnienia archidiecezji i metropolii gnieźnieńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja katowicka ma nowego administratora

2024-12-16 10:26

[ TEMATY ]

archidiecezja katowicka

Ojciec Święty

administrator

bp Marek Szkudło

Biuro Prasowe Archidiecezji Katowickiej

Bp Marek Szkudło

Bp Marek Szkudło

W poniedziałek 16 grudnia kolegium konsultorów wybrało bp. Marka Szkudło administratorem archidiecezji katowickiej. Urząd będzie pełnił do czasu kanonicznego objęcia archidiecezji przez nowego arcybiskupa katowickiego, którego mianuje Ojciec Święty.

Biskup Marek Szkudło przyjął sakrę biskupią w 2015 roku. W latach 1994-2012 pełnił urząd proboszcza parafii NMP Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju, a następnie, od 2012 do 2015 był wikariuszem biskupim ds. stałej formacji kapłanów w archidiecezji katowickiej.
CZYTAJ DALEJ

Dziś bardzo potrzebujemy ojców – odważnych i odpowiedzialnych, ale przede wszystkim gotowych słuchać Boga

2024-12-17 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Co musiał czuć Józef, kiedy dowiedział się, że Maryja, jego wybranka, nosi pod sercem dziecko? Nie wiemy, kto przekazał mu tę wiadomość ani w jakich okolicznościach. Może był to Joachim, który z ciężkim sercem odwiedził Józefa w warsztacie… Jakie myśli kłębiły się w jego głowie? Jaką stoczył wewnętrzną walkę? Ewangelia mówi, że po tym wszystkim anioł Pański przyszedł do niego w śnie…

Nie tylko Maryja miała swoje zwiastowanie. Józef nie odpowiada aniołowi ani słowem, ale milcząco po przebudzeniu wypełnia wszystko, co on mu nakazał. Rozpoczyna życie powołaniem, którego sobie nie wybrał, drogę, która poprowadzi go w nieznane. Ma odwagę przyjąć Boże słowo i zacząć je realizować, choć być może niewiele jeszcze wie czy rozumie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję