Warto zaznaczyć, że niedzielna, główna uroczystość peregrynacyjna, niejako zamknęła trwającą od czerwca br. „małą peregrynację”, która odbywała się w tutejszych rodzinach. Wiele z nich w kameralnym gronie, w swoich domach przyjęło kopię obrazu Miłosierdzia Bożego, która wędrowała wraz z relikwią bł. Jana Pawła II oraz różańcem ofiarowanym przez Ojca Świętego.
Bezpośrednim przygotowaniem do nawiedzenia były misje święte, które trwały od 23 do 28 września. Prowadził je ks. Krzysztof Bujak, proboszcz parafii w Borze Biskupim. Uczestniczyli w nich nie tylko parafianie, ale także uczniowie szkół znajdujących się na terenie parafii. Uwieńczeniem misji było umieszczenie nowego krzyża misyjnego nad frontowym wejściem do kościoła.
Mała Wielkanoc
Podczas Mszy św. peregrynacyjnej bp Skucha przypomniał, że każda niedziela jest małą Wielkanocą. „W ten wyjątkowy dla Waszej wspólnoty dzień, przypadający właśnie w niedzielę przychodzi do Was Chrystus, by przypomnieć naukę o Bożym Miłosierdziu. Dlatego pragniemy dziś razem z Nim rozważyć to napomnienie, przestrogę, abyśmy nie zmarnowali Bożego Miłosierdzia” - zaznaczał. Kaznodzieja przypomniał Ewangelię wg św. Łukasza o pewnym bogaczu żyjącym w dostatku oraz Łazarzu, który był żebrakiem. Po śmierci aniołowie „zanieśli Łazarza na łono Abrahama”; bogacz natomiast trafił do otchłani, gdzie został „pogrążony w mękach”. „Przypowieść o bogaczu i Łazarzu jest bardzo ciekawa. Czyńmy miłosierdzie dopóki żyjemy, bo później nic już uczynić nie będziemy mogli” - pouczał Ksiądz Biskup.
„Zawsze mogę na Was liczyć”
Zarówno słowo powitania, jak i podziękowania do wszystkich parafian i pracujących tu kapłanów zaangażowanych w peregrynacyjne przygotowania i przebieg nawiedzenia skierował proboszcz parafii, ks. kan. Sławomir Rozner, który parafrazując słowa Ojca Świętego powiedział: „Zawsze mogę na Was liczyć”. W słowach tych zawierała się ogromna wdzięczność za trud, wysiłek, ofiary oraz dary serca i ołtarza, które złożyli tutejsi parafianie z racji peregrynacji obrazu Bożego Miłosierdzia i relikwii bł. Jana Pawła II. Ksiądz Proboszcz wyraził też wdzięczność swojej rodzinie oraz parafianom przybyłym z rodzinnych Wilamowic, a także orkiestrze dętej z tamtych stron, która okrasiła uroczystość nawiedzenia. Na zakończenie kapłani posługujący w parafii Niepokalanego Poczęcia przed obrazem Miłości Miłosiernej złożyli Akt oddania Bożemu Miłosierdzi całej wspólnoty parafialnej. Przygotowani duchowo wierni ze wzruszeniem i przejęciem przeżywali całą peregrynacyjną dobę czuwając przed świętymi znakami nieustannie. Dzień nawiedzenia ubogacony został przez Eucharystię w intencji przedsiębiorców i pracodawców, której w poniedziałek 1 października przewodniczył ordynariusz naszej diecezji, bp Grzegorz Kaszak.
Po południu miało miejsce niezwykle przejmujące pożegnanie pielgrzymujących Gości. „Choćby się chciało, jednak nie można Ich zatrzymać, bo tak samo jak my oczekuje na Nich jeszcze tak wiele wspólnot, zgromadzeń i parafii Kościoła sosnowieckiego - powiedziała wzruszona i szczęśliwa parafianka, Stefania Ornowska. Podczas nawiedzenia doświadczyliśmy wyjątkowej sposobności zawierzenia Bożemu Miłosierdziu najważniejszych spraw - Bożych i ludzkich, całego Kościoła, wspólnoty parafialnej, naszych rodzin i całego kraju” - dodała.
Pomóż w rozwoju naszego portalu