Reklama

Wiadomości

Ideologia gender forsowana pod pozorem przeciwdziałania zbrodniom przeciwko ludzkości

Trwa sesja spotkań VI Komitetu ONZ, dotyczących prac nad traktatem o zbrodniach przeciwko ludzkości. W projekcie dokumentu odrzucono dotychczas obowiązującą w prawie ONZ, neutralną definicję słowa „gender” (oznaczającego płeć żeńską bądź męską) z uwagi na jego „ewoluujące znaczenie”.

2024-10-31 09:05

[ TEMATY ]

gender

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

  • Trwa sesja spotkań VI Komitetu ONZ, dotyczących prac nad traktatem o zbrodniach przeciwko ludzkości.
  • W projekcie dokumentu odrzucono dotychczas obowiązującą w prawie ONZ, neutralną definicję słowa „gender” (oznaczającego płeć żeńską bądź męską) z uwagi na jego „ewoluujące znaczenie”.
  • Podczas ostatniego posiedzenia przedstawiciele niektórych państw domagali się uwzględnienia w traktacie „aspektu genderowego” czy walki z „genderowym apartheidem”.

  • Kilka krajów, w tym Stolica Apostolska, wyraziło zaniepokojenie rewizją biologicznej definicji płci w treści traktatu, jak i samym projektem artykułów traktatu.

Głównym celem debaty w VI Komitecie jest wypracowanie wspólnego stanowiska co do tego, jak skuteczniej zapobiegać zbrodniom przeciwko ludzkości i pociągać ich sprawców do odpowiedzialności. Państwa członkowskie ONZ dyskutują o istniejących mechanizmach prawnych, takich jak Międzynarodowy Trybunał Karny oraz o możliwościach ich wzmocnienia. Ponadto uczestnicy debaty będą rozważać nowe rozwiązania, które mogłyby przyczynić się do bardziej efektywnego ścigania i karania sprawców tych przestępstw. W tym miesiącu miała miejsce kolejna debata zorganizowana w ramach sesji Komitetu, która potrwa do 22 listopada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas dyskusji pojawiły się głosy forsujące uwzględnienie postulatów ideologii gender w traktacie. Przedstawiciel Afganistanu stwierdził, że międzynarodowa konwencja musi uwzględniać istnienie „apartheidu płciowego” (gender apartheid). Uwzględnienia „aspektu genderowego” w artykułach traktatu domagał się natomiast delegat Hiszpanii.

Podziel się cytatem

Reklama

Natomiast Stolica Apostolska wprost wyraziła zaniepokojenie pominięciem w projekcie traktatu biologicznej definicji płci, która obowiązuje w prawie międzynarodowym od czasu powołania Międzynarodowego Trybunału Karnego. Delegat Watykanu podkreślił, że „ani praktyka państw, ani opinio iuris nie popierają definicji płci odmiennej od tej, która znajduje się w Statucie Rzymskim”. Ostrzegł również, że „brak jasnej definicji płci zakorzenionej w biologicznej rzeczywistości dwóch płci osłabi nasze wysiłki na rzecz zapobiegania i karania przestępstw, które w sposób nieproporcjonalny dotykają kobiet, takich jak gwałt, niewolnictwo seksualne i handel ludźmi”.

Instytut Ordo Iuris od lat ostrzega przed próbami prawnego uregulowania zdefiniowania płci jako płynnej kategorii społecznej, niezwiązanej z biologią. Na niebezpieczeństwo z tym związane zwróciła w ostatnim czasie uwagę także specjalna sprawozdawca ONZ ds. przemocy wobec kobiet, Reem Alsalem, przygotowując raport dotyczący udziału mężczyzn w sportach kobiecych. Projekt traktatu, w odróżnieniu od dotychczas obowiązującego Statutu Rzymskiego, nie zawiera definicji płci, pozostawiając to pojęcie otwartym na dowolne interpretacje. Instytut już od dawna wskazywał też polskiemu przedstawicielstwu przy ONZ w Nowym Jorku na konsekwencję odrzucenia dotychczasowej definicji płci w traktacie.

– Należy podkreślić, że jest to przykład ideologicznej presji wywieranej na państwa członkowskie ONZ, w tym przypadku podanej w ramach traktatu, mającego za zadanie zapobiegać i zwalczać zbrodnie przeciwko ludzkości. Brak definicji płci w traktacie autorzy uzasadniają w raporcie „ewoluującym charakterem” tego pojęcia, a takie podejście może prowadzić do szeregu konsekwencji w różnych dziedzinach prawa międzynarodowego, w tym np. ochronie kobiet. Jeżeli płeć jest płynna, to trudniej będzie zidentyfikować sprawcę, zapobiegać popełnianiu przestępstw oraz pociągnąć go do odpowiedzialności, co istotnie zagraża bezpieczeństwu kobiet w szerszej perspektywie prawnej – skomentowała Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Broń dzieci przed gender!

Chcesz nauczyć się jak blokować inicjatywy gender w twoim mieście? Chcesz dowiedzieć się jak wdraża się gender w szkołach i przedszkolach? Zapisz się na pierwszy w Polsce kurs anty-gender organizowany przez kluby Frondy.pl i Instytut Globalizacji. Z powodu dużego zainteresowania projektem organizatorzy przedłużyli rekrutację do połowy marca.
CZYTAJ DALEJ

Rozporządzenie w sprawie lekcji religii do Trybunału w Strasburgu

2024-10-26 17:50

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Jeśli minister Barbara Nowacka myślała, że awanturą o nowy przedmiot z tzw. edukacji zdrowotnej przykryje spór o lekcje religii w szkołach, to była w błędzie. Na horyzoncie jawi się skarga katechetów do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu na rozporządzenie w sprawie ograniczenia zajęć religii w szkole.

Walka z religią w szkołach rozpoczęła się niedługo po zaprzysiężeniu nowego rządu. Jak pisaliśmy w artykule „Co z tą religią w szkołach? Czy nastąpiło ostatecznie rozwiązanie?”, pierwszym symptomem "alergii na lekcje religii" był styczniowy projekt nowelizacji rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 22 lutego 2019 r. w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych. Słynne rozporządzenie dotyczące zniesienia prac domowych proponowało również – oprócz ograniczenia zajęć domowych – zmianę polegającą na rezygnacji z wliczania do średniej ocen rocznych lub końcowych – ocen klasyfikacyjnych z religii i etyki. Batalia o likwidację religii toczyła się przez kilka miesięcy i zatrzymała się na lipcowym rozporządzeniu MEN nakazującym organizację zajęć z religii tylko i wyłącznie na pierwszej i ostatniej godzinie lekcyjnej. Agresję MEN na religię w szkołach przypieczętowało zignorowanie przez resort oświaty decyzji Trybunału Konstytucyjnego o „zawieszeniu wykonywania” zapisów niekorzystnego aktu prawnego.
CZYTAJ DALEJ

Anglia: Od dziś modlitwa w milczeniu będzie przestępstwem

2024-10-31 08:03

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Od czwartku wokół szpitali i klinik wykonujących aborcje w Anglii i Walii obowiązują strefy ochronne, w których zabronione jest "celowe lub lekkomyślne" wpływanie na decyzję innej osoby o przerwaniu ciąży lub blokowanie dostępu do takiego zabiegu – podał Reuters.

Brytyjskie MSW ogłosiło w komunikacie, że "strefy bezpiecznego dostępu", zwane przez media "strefami buforowymi", będą się rozciągały w promieniu 150 metrów wokół klinik, by "zapewnić ich personelowi oraz kobietom korzystającym z ich usług lepszą ochronę przed nękaniem".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję