Reklama

Wiadomości

Wielkopolskie: Skarb Państwa ma zapłacić 25 mln zł za ziemię zabraną parafii w latach 50.

Sąd zdecydował, że Skarb Państwa musi zapłacić parafii w Ostrzeszowie ponad 25 mln zł odszkodowania za grunty zabrane w latach 50. – powiedział w czwartek PAP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu sędzia Marek Urbaniak.

[ TEMATY ]

odszkodowanie

Tomasz Zajda – stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sąd Okręgowy w Kaliszu przywrócił ponadto Parafii Rzymskokatolickiej p.w. Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej w Ostrzeszowie własność dwóch działek o pow. 0,31 ha i 0,35 ha położonych w Ostrzeszowie Pustkowie, będących własnością Lasów Państwowych.

Od Skarbu Państwa reprezentowanego przez wojewodę wielkopolskiego na rzecz parafii zasądzono kwotę ponad 25 mln zł. "Dotyczy to tych nieruchomości, co do których przywrócenie własności nie jest możliwe" – wyjaśnił sędzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proces przed Sądem Okręgowym w Kaliszu zaczął się w 2011 roku. Ostrzeszowska parafia pozwała gminę, powiat ostrzeszowski, Lasy Państwowe, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa i Skarb Państwa, reprezentowany przez wojewodę wielkopolskiego, w sprawie wypłacenia odszkodowania za nienależnie zabrane grunty w 1950 roku.

Podziel się cytatem

Roszczenie strony kościelnej wobec gminy Ostrzeszów dotyczyło prawie 13 ha działek, na których znajdują się między innymi Szkoła Podstawowa nr 1, Przedszkole nr 5 i targowisko miejskie.

W 2014 roku ówczesny burmistrz chciał zawrzeć ugodę z parafią i przyjąć całą odpowiedzialność na samorząd. Uznał roszczenia i chciał zwrócić ponad 3,5 ha działek przy drodze krajowej nr 11 oraz przekazać grunty zamienne o pow. 7,73 ha przy drodze wojewódzkiej nr 444 w pobliżu strefy ekonomicznej.

Ugoda, pomimo wstępnej akceptacji, nie doszła do skutku. Proboszcz parafii zachorował i postanowił przekazać decyzyjność w sprawie swojemu następcy.

Reklama

W 2018 r. wybory na burmistrza Ostrzeszowa wygrał Patryk Jędrowiak. W sprawie prezentował odmienne stanowisko od swojego poprzednika. Postanowił przekonać radnych, żeby całkowicie znieść odpowiedzialność samorządu i argumentować przed sądem, że całość potencjalnego odszkodowania powinna być zapłacona przez Skarb Państwa. Dowodził, że samorząd nie może ponosić odpowiedzialności za grunty zabierane przez Skarb Państwa w latach 50.

"Dlatego przed sądem wnioskowaliśmy o zachowanie wszystkich działek w majątku naszego samorządu i wypłacenie ewentualnego odszkodowania w całości, ale przez Skarb Państwa, a nie przez naszą gminę" – powiedział PAP Jędrowiak.

W trakcie procesu Kościół chciał odzyskać te działki, które nie są zagospodarowane i zabudowane przez gminę. "Nie zgodziliśmy się na to, ponieważ sporne działki stanowią zabezpieczenie miasta przed ewentualnymi podtopieniami" – powiedział burmistrz.

Kaliski Sąd Okręgowy uwzględnił stanowisko gminy i postanowił, że odszkodowanie wypłaci Skarb Państwa, a Lasy Państwowe przekażą parafii dwie działki ze swojego majątku.

"Taka decyzja jest, moim zdaniem, pozytywnym zakończeniem zarówno dla naszego samorządu, jak i dla strony kościelnej" – stwierdził burmistrz.

Wyrok nie jest prawomocny.

Przedstawiciel strony kościelnej w rozmowie z PAP nie chciał komentować treści wyroku. Poinformował, że decyzja w sprawie ewentualnej apelacji zostanie podjęta po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku.

2024-11-29 07:15

Oceń: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A. Mularczyk: Sprawa odszkodowań dla Polski jest otwarta nie tylko moralnie, ale też politycznie i prawnie

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

odszkodowanie

Bartosz Peterman/MSZ

Min. Arkadiusz Mularczyk

Min. Arkadiusz Mularczyk

Stanowisko rządu Niemiec dot. noty jest błędne; sprawa odszkodowań dla Polski za nierozliczone do dziś skutki II wojny światowej jest otwarta nie tylko moralnie, ale też politycznie i prawnie - ocenił wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk. Przed nami kampania na polu międzynarodowym; jestem pewien, że zwyciężymy - dodał.

We wtorek MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na notę MSZ RP z dnia 3 października 2022 r. dotyczącą odszkodowań za polskie straty poniesione w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Według rządu RFN sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Panie, proszę Cię o łaskę wiary

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 10, 31-42.

Piątek, 11 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

O Górskiej Drodze Krzyżowej (GDK) na Podhalu: modlitwa towarzysząca wysiłkowi staje się owocniejsza

2025-04-11 08:11

[ TEMATY ]

Wielki Post

ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK

Podhale

GDK

Ks. Marek Kordaszewski MIC_Zakopane - Głos z Cyrhli / Facebook

Jeśli podejmiemy trud pójścia razem z Chrystusem przez to życie, nie będzie łatwo, ale widoki, jakie będą nam towarzyszyć i przeżycia na tej drodze są niepowtarzalne - powiedział w rozmowie z Polskifr.fr ks. Marek Kordaszewski MIC, organizator Górskiej Drogi Krzyżowej (GDK) na Wielki Kopieniec (1328 m n.p.m.) w Tatrach.

Marianin ks. Marek Kordaszewski z parafii Miłosierdzia Bożego w Zakopanem-Cyrhli, wspominając początki GDK na jej terenie, wskazał, że „na początku było sceptycznie”, bo z pewnością „łatwiej jest uczestniczyć w drodze krzyżowej, będąc w kościele w ławce”. Przekonywał jednak, że „warto zaryzykować”. Tak trzy lata temu odbyła się pierwsza GDK na Wielki Kopieniec z udziałem ok. 20 osób. Z każdym rokiem przybywa pątników. W roku 2024 uczestniczyło 29, a w tym roku 2025 uczestniczyło 49 osób. „Każdy szedł indywidualnie, w tempie jakim chciał, miał tekst do rozważania lub wsłuchiwał się w audio, które były przekazane z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK) ogólnopolskiej” - opowiedział ks. Marek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję