– Wyszliśmy z ręki Boga i do Boga idziemy. To Bóg jest źródłem życia. To Bóg jest również celem naszej drogi, dlatego dzisiaj jesteśmy razem jako pielgrzymi nadziei – podkreślił w homilii hierarcha. Przytaczając słowa papieża Franciszka z bulli ogłaszającej Jubileusz Zwyczajny Roku 2025, powtórzył, że „Duch Święty, swoją nieustanną obecnością na drodze Kościoła, promieniuje w wierzących światłem nadziei: podtrzymuje ją jak pochodnię, która nigdy nie gaśnie, aby wspierać i ożywiać nasze życie”.

Wskazując na postawę Matki Bożej, abp Depo zauważył, że dla Niej „nadzieja nie jest łatwowiernym optymizmem, lecz darem łaski w całym realizmie życia”. – Maryja u stóp krzyża na Golgocie widziała, jak niewinny Jezus cierpi i umiera. I chociaż odczuwała potworny ból, powtórzyła swoje posłuszeństwo wiary wobec Boga: „tak, niech mi się stanie według woli Twojej”, nie tracąc nadziei i ufności w Panu – zaznaczył.

Metropolita częstochowski zachęcił za papieżem Franciszkiem do modlitwy w sanktuariach maryjnych w czasie trwającego Roku Jubileuszowego. „Jestem przekonany, że wszyscy, zwłaszcza cierpiący i udręczeni, będą mogli doświadczyć bliskości najczulszej z mam, która nigdy nie opuszcza swoich dzieci, która dla świętego Ludu Bożego jest «znakiem niezachwianej nadziei i pociechy»” – cytował ponownie Ojca Świętego.

Abp Depo przypomniał, że „Jezus Chrystus współcierpi z każdym człowiekiem w sposób rzeczywisty, w Ciele i Krwi, w czasie każdej Eucharystii”. Nawiązując do encykliki Benedykta XVI o nadziej chrześcijańskiej, podkreślił, że „w każde cierpienie ludzkie wszedł Chrystus, który je z nami dzieli i znosi. „Stąd w każdym cierpieniu jest odtąd obecne con-solatio, pocieszenie przez współcierpiącą miłość Boga, i tak wschodzi gwiazda nadziei”. – Powiedzmy to wprost i odważnie: zdolność do cierpienia z miłości do prawdy i ofiarowania swojego cierpienia Bogu jest miarą naszego człowieczeństwa – przyznał metropolita częstochowski.

Następnie modlił się słowami św. Jana Pawła II: „Maryjo, Matko ludzkości pielgrzymującej, módl się za nami teraz i w godzinę naszej śmierci. Spraw, byśmy byli zawsze blisko Jezusa, Twojego umiłowanego Syna, a naszego Brata i Odkupiciela, Pana życia i chwały”.

Eucharystię zakończyło błogosławieństwo lurdzkie.