Małżeństwo nie jest ideałem, ale kanonem prawdziwej miłości między mężczyzną a kobietą: miłości całkowitej, wiernej, płodnej. Ta sama miłość, która przekształca was w jedno ciało, uzdalnia was, na obraz Boga, do dawania życia - wskazał Papież zwracając się do małżonków obecnych na Placu św. Piotra. Liturgia Eucharystii, której przewodniczył Ojciec Święty stanowiła centralny punkt jubileuszowego spotkania rodzin, dzieci, dziadków i osób starszych, które rozpoczęło się w Rzymie w piątek, 30 maja.
Jesteśmy tutaj, aby być „jedno”
Papież Leon XIV, nawiązując do ewangelicznej modlitwy arcykapłańskiej Pana Jezusa, powiedział, że wezwanie Zbawiciela, abyśmy wszyscy byli „jedno” dotyczy największego dobra, jakiego można pragnąć. Bowiem powszechna jedność „urzeczywistnia między stworzeniami odwieczną wspólnotę miłości, z którą utożsamia się sam Bóg jako Ojciec, który daje życie, Syn, który je przyjmuje, i Duch, który je podziela”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ojciec Święty wskazał, że Bóg, który pragnie naszego zjednoczenia, nie chce, abyśmy „stali się nieokreśloną masą”. On chce jedności na wzór Trójcy Świętej. „Jedność, o którą modli się Jezus jest zatem wspólnotą opartą na tej samej miłości, jaką miłuje Bóg i z której przychodzi na świat życie i zbawienie. Jako taka jest ona przede wszystkim darem, który przynosi Jezus – powiedział Leon XIV i dodał – w swoim miłosierdziu Bóg od zawsze pragnął przyciągnąć do siebie wszystkich ludzi, a to Jego życie, ofiarowane za nas w Chrystusie, czyni nas jednym, jednoczy nas między sobą”.
Modlitwa Jezusa nadaje sens
Papież zwrócił uwagę, że „wszyscy żyjemy dzięki relacji”. To wolna i wyzwalająca więź międzyludzka i wzajemna troska. Jednocześnie dodał, że „czasami to człowieczeństwo jest zdradzane”. Dzieje się tak wówczas, kiedy w imię wolności odbiera się życie; krzywdzi się, a nie spieszy z pomocą. „Jednak nawet w obliczu zła, które przeciwstawia i zabija, Jezus nadal modli się do Ojca za nas, a Jego modlitwa działa jak balsam na nasze rany, stając się dla wszystkich zapowiedzią przebaczenia i pojednania” - powiedział. Papież wskazał, że jeśli będziemy się miłować na wzór Chrystusa; jeśli Ten, który jest „alfą i omegą” będzie dla nas fundamentem, to będziemy „znakiem pokoju dla wszystkich, w społeczeństwie i w świecie”.
Wiara przekazywana wraz z życiem
Ojciec Święty zachęcił, aby rodzice byli dla dzieci „przykładem spójności”, „wychowując je do wolności poprzez posłuszeństwo, zawsze szukając w nich dobra i środków, aby je pomnażać”. Zwrócił się do dzieci, wskazując, aby potrafiły być wdzięczne swoim rodzicom. Z kolei dziadkom i osobom starszym, polecił czuwanie nad tymi, których kochają, z mądrością i współczuciem, z pokorą i cierpliwością.
„W rodzinie wiara przekazywana jest wraz z życiem, z pokolenia na pokolenie: dzielimy się nią jak pokarmem stołu i uczuciami serca. To sprawia, że jest ona miejscem szczególnym, gdzie spotykamy Jezusa, który nas zawsze miłuje i pragnie naszego dobra” – zaakcentował Papież.