Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

II Diecezjalny Kongres Różańcowy w Lubaczowie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 45/2017, str. 7

[ TEMATY ]

różaniec

kongres

Adam Łazar

Bp Kazimierz Górny przewodniczy Eucharystii na zakończenie kongresu

Bp Kazimierz Górny przewodniczy Eucharystii na zakończenie kongresu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 13-14 października 2017 r. w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Lubaczowie miał miejsce II Diecezjalny Kongres Różańcowy. – Pierwszy odbył się 3-4 października 2015 r. w Krasnobrodzie. W Krasnobrodzie odbył się również kongres w 1947 r. organizowany przez biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego. Wydał on wówczas piękny list o Różańcu. Jubileusze: 300-lecie koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, 100-lecie objawień fatimskich, 140. rocznica objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie – jedynych w Polsce uznanych przez Stolicę Apostolską, 25-lecie powstania diecezji zamojsko-lubaczowskiej wyznaczały w tym roku zwołanie II Kongresu Różańcowego.

– Ponieważ tak się złożyło, że 13 października – data ostatniego objawienia się Matki Bożej w Fatimie sprzed 100 laty – odbyło się zakończenie peregrynacji krzyża wielkopiątkowego św. Jana Pawła II w Lubaczowie, dlatego to miasto, a w nim sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, wybrano na miejsce tego kongresu różańcowego – wyjaśnia diecezjalny moderator Żywego Różańca ks. Julian Brzezicki. Uczestników kongresu powitał kustosz miejscowego sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Lubaczowie – ks. kan. Andrzej Stopyra. Mieli oni sposobność wysłuchania świadectwa Janiny i Stanisława Trafalskich o podarowaniu przez nich krzyża Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, który przytulał go do swojego serca podczas ostatniej w swoim życiu Drogi Krzyżowej 25 marca 2005 r. Małżeństwo to poprowadziło Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Uczestnicy kongresu brali udział także we Mszy św. na zakończenie peregrynacji krzyża w naszej diecezji. Eucharystia sprawowana była przez liczną rzeszę kapłanów pod przewodnictwem pasterza diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp. Mariana Rojka. W procesji odprowadzono Krzyż do granic miasta. Po nabożeństwie różańcowym przed Najświętszym Sakramentem rozpoczęła się konferencja. Referat pt.: „Potęga zwycięstw krucjat różańcowych” wygłosił Marcin Dybowski, o Apostolacie Fatimskim Anatola Kaszczuka mówiła Zofia Szczur, a ks. Julian Brzezicki ukazał inicjatywy różańcowe jako odpowiedzi na wezwanie Matki Bożej Fatimskiej. Dopełnieniem tych wykładów był spektakl pt. „Objawienia Fatimskie”. O godz. 20 rozpoczęło się nabożeństwo fatimskie z procesją ulicami miasta od konkatedry do pomnika św. Jana Pawła II przy kościele pw. św. Karola Boromeusza. Procesję tę poprowadził ks. prał. Eugeniusz Derdziuk, a uczestniczyli w niej także lubaczowianie z zapalonymi lampionami. Nabożeństwo zakończyło się Apelem Jasnogórskim.

W drugim dniu kongresu – 14 października – po odmówieniu części radosnej Różańca św. w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej odbyła się dalsza część konferencji. Diecezjalny egzorcysta ks. prał. Eugeniusz Derdziuk wygłosił prelekcję na temat skuteczności modlitwy różańcowej w walce duchowej, a diecezjalny moderator Żywego Różańca archidiecezji warmińskiej ks. dr Krzysztof Bielawny mówił o aktualności orędzia Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Ks. Julian Brzezicki ukazał rolę zelatorów Żywego Różańca. Kongres Różańcowy zakończył się Eucharystią, której przewodniczył bp Kazimierz Górny z Rzeszowa. W homilii wyraził radość, że odprawia Mszę św. przed cudownym obrazem „Ślicznej Gwiazdy miasta Lwowa”, przed którym król Jan Kazimierz w 1656 r. obrał Ją za Królową Korony Polskiej. Nawiązując do objawień Matki Bożej w Fatimie i w Gietrzwałdzie, przypomniał, że Matka Boża prosiła dzieci o odmawianie Różańca. On jest skuteczną bronią w zwalczaniu zła. Miał wpływ na wygrywanie wojen i na przemiany polityczne w kraju i na świecie. Różaniec został nam dany jako pomoc do zwycięstwa dobra, prawdy, miłości. Hierarcha mówił także o roli Różańca w życiu Maksymiliana Kolbego, Ojca Pio, papieża Jana Pawła II, premiera rządu Wincentego Witosa. Podziękował uczestnikom kongresu za zaangażowanie modlitewne w intencji ojczyzny i rodziny. Prosił o wspieranie inicjatyw: „Stop aborcji” czy „Świętujmy niedzielę”, by była ona wolna od pracy i była czasem na rozmowy rodziców z dziećmi. Apelował o to, by media były polskie, a nie obce, oraz by „Polska była polska”. Na zakończenie Eucharystii i Jerycha Różańcowego ksiądz biskup modlitwą św. Józefa Bilczewskiego zawierzył uczestników kongresu różańcowego oraz wiernych Matce Boskiej Pani Łaskawej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-10-31 14:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikRóżańcowy: „Święta Maryjo, Matko Boża”

Dzisiejsze wezwania Pozdrowienia anielskiego przybliżają nam jeszcze inną maryjną modlitwę, a dokładnie Litanię loretańską. Po wezwaniach do Trójcy Przenajświętszej następują tam wezwania maryjne, do których wprowadzają nas rozważane dzisiaj: Święta Maryjo i Święta Boża Rodzicielko. Rodzi się zatem pytanie: czy o świętości Maryi świadczy jedynie tajemnica wybrania Jej przez Boga? Czy może Maryja osiągała świętość wypełniając Boże plany? Na czym polega świętość Maryi?

Teologowie wskazują, że świętość Maryi polegała nie tylko na pełni łaski, którą została obdarzona ze względu na przyszłe, tak dostojne macierzyństwo ale nade wszystko o Jej świętości świadczy doskonała, bezwzględna współpraca z tą łaską we wszelkich zmiennych okolicznościach jej długiego życia. Świętość Maryi to przede wszystkim chętna gotowość i zgoda na wszelką w stosunku do Niej Wolę Bożą. Maryja – co zresztą bardzo wyraźnie widać już w scenie zwiastowania - godziła się z góry na przyjęcie Bożej woli ale też na wszelkie wyrzeczenia podejmowane na rzecz umiłowanego Dziecka. Jej udziałem stała się zgoda na ubóstwo, na trwogę o jego bezpieczeństwo, na smutek rozłąki, na Jego krzyż i mękę, na cierpliwą niezmordowaną służbę Kościołowi już po chwalebnym odejściu Chrystusa. Jej pokorne „fiat” wypowiedziane przy zwiastowaniu rodziło później kolejne „tak” wypowiadane wobec Boga, stąd Jej posłuszeństwo Bogu świadczy o Jej świętości.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

W kanonizacji bł. Acutisa i bł. Frassatiego weźmie udział czterech biskupów z Polski

W niedzielę 7 września na Placu Świętego Piotra w Watykanie odbędzie się kanonizacja bł. Carla Acutisa i bł. Pier Giorgia Frassatiego. Konferencję Episkopatu Polski będą reprezentować bp Grzegorz Suchodolski, bp Piotr Kleszcz OFMConv, bp Tomasz Sztajerwald oraz bp Zbigniew Wołkowicz.

Kanonizacja bł. Carla Acutisa i bł. Pier Giorgia Frassatiego będzie pierwszą za pontyfikatu papieża Leona XIV. uroczystości rozpoczną się 7 września o godz. 10.00 na Placu Świętego Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję