Reklama

Niedziela Lubelska

Zapomnieć o sobie, myśleć o bliźnich

To już tradycja, że w pierwsze dni roku w Domu Spotkania w Lublinie gromadzą się osoby związane z Caritas Archidiecezji Lubelskiej i Akcją Katolicką

Niedziela lubelska 3/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Caritas

Akcja Katolicka

Paweł Wysoki

Ks. Wiesław Kosicki i osoby wyróżnione przez Caritas

Ks. Wiesław Kosicki i osoby wyróżnione przez Caritas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gala darczyńców Caritas i noworoczne spotkanie Akcji Katolickiej odbyło się 5 stycznia. Gościem wieczoru był Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Mazowsze” im. Tadeusza Sygietyńskiego. Tak wysokiej frekwencji na świąteczno-noworocznych spotkaniach jeszcze nie było. Wypełniona po brzegi aula świadczyła, że w naszej archidiecezji coraz większym zaufaniem obdarzana jest działalność instytucji i organizacji kościelnych. W spotkaniu, oprócz członków, przyjaciół i wolontariuszy Caritas oraz AK, udział wzięli m.in. prezydent miasta Lublin Krzysztof Żuk, władze Krasnegostawu z burmistrzem Hanną Mazurkiewicz, burmistrz Lubartowa Janusz Bodziacki, wicekurator oświaty Eugeniusz Pelak, prezes Akcji Katolickiej w Polsce Urszula Furtak i Jacek Boniecki, dyrektor „Mazowsza”.

Pomoc i nadzieja

W pierwszej części wieczoru Krzysztof Żuk wyróżnił lubelską Caritas Medalem 700-lecia Miasta Lublin. Wręczając nagrodę dyrektorowi ks. Wiesławowi Kosickiemu, powiedział: – Caritas to instytucja, która symbolizuje opiekuńczość, pomoc i wsparcie; jest ważnym partnerem dla miasta, bo wypełnia przestrzeń niesienia zindywidualizowanej i skutecznej pomocy. W imieniu wszystkich beneficjentów dziękuję ludziom Caritas za to, że pomagają odbudowywać godność każdego człowieka, że każdego dnia okazują bliźnim dobroć. Dziękując za wyróżnienie, ks. Kosicki podkreślał, że ten medal należy się wszystkim pracownikom, wolontariuszom i darczyńcom Caritas, bez których niesienie pomocy i przywracania nadziei ludziom znajdującym się w potrzebie nie było by możliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za modlitwę, podpowiedzi, finansowanie licznych projektów pomocowych i wsparcie regularnymi darowiznami lubelskiej Caritas zostały wyróżnione osoby szczególnie zasłużone w niesieniu pomocy: Anna Grela (firma odpowiedzialna społecznie), Maciej Gaszyński (darczyńca regularny), mecenas Janusz Łomża (przyjaciel Caritas), Teresa Dubaj (wolontariusz Caritas), o. Waldemar Grubka OFM Cap. (proboszcz Caritas), Tomasz Mędrzak (darczyńca programu stypendialnego Skrzydła) i Michał Hetman (dziennikarz TVP Lublin). Wyróżnienia otrzymały też Szkolne Koło Caritas z Zespołu Szkół nr 5 w Lublinie oraz Parafialny Zespół Caritas działający przy parafii św. Brata Alberta w Puławach.

Reklama

Gala darczyńców była okazją do podsumowania działalności lubelskiej Caritas w 2017 r. Liczbowy zakres pomocy w minionym roku przedstawia się następująco: 10 tys. osób (chorych, niepełnosprawnych, samotnych i dzieci) zostało otoczonych opieką w Centrum Charytatywnym Caritas w Krasnymstawie; na dofinansowanie operacji, leczenia i rehabilitacji dla 164 osób przekazano ponad 100 tys. zł; z Funduszu Caritas Dzieciom sfinansowano ponad 13 tys. ciepłych posiłków na kwotę ponad 60 tys. zł; z wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego dla osób starszych i chorych skorzystało 410 osób; w wakacyjnej akcji Caritas wzięło udział 515 dzieci, w tym ok. 100 z Ukrainy i Białorusi; w ramach akcji „Skrzydła” 74 uczniów otrzymało stypendia naukowe na kwotę niemal 60 tys. zł; z pomocy Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom skorzystało 647 osób; zgromadzono i wydano ponad 100 ton żywności dla potrzebujących; z Centrum Pomocy Doraźnej, gdzie codzienne wydawane są odzież, meble, artykuły gospodarstwa domowego i leki, skorzystało 23 tys. osób.

Czynią dobro

W drugiej części spotkania Małgorzata Stacharska, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Lubelskiej, dziękowała członkom i przyjaciołom AK za całoroczną pracę. W uznaniu za szczególny wkład w dzieło rozwoju Akcji w diecezji uhonorowała Parafialny Odział Akcji Katolickiej z parafii pw. św. Ignacego Loyoli w Niemcach tytułem „POAK roku 2017”. – To forma wdzięczności za ofiarne wypełnianie zadań statutowych i apostolski styl pracy oddziału w podlubelskich Niemcach – mówiła Stacharska. – To uznanie za osobiste zaangażowanie w budowanie Chrystusowego królestwa prawdy, miłości i pokoju w środowisku parafialnym i diecezjalnym; to docenienie wysiłków tych, którzy są przejęci odpowiedzialnością za Kościół, którzy nie szczędzą czasu i sił, by budować w sobie i wokół siebie cywilizację miłości – podkreślała Pani Prezes. Przywołując słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego: „Potrzeba w naszej ojczyźnie przykładu ofiary z siebie, by człowiek zapomniał o sobie, a myślał o drugich”, Stacharska życzyła wszystkim osobom związanym z Akcją Katolicką, by nie szczędziły trudu w wypełnianiu tego zadania.

Reklama

Dziękując za wyróżnienie, Tadeusz Nowak, prezes POAK w Niemcach, przedstawił działalność oddziału, który w minionym roku świętował 20-lecie istnienia. Wśród licznych inicjatyw wymienił m.in. wydawanie gazetki parafialnej „Ignacjański szlak” oraz organizację pielgrzymek i kolonii dla dzieci i młodzieży. Z dumą podkreślał, że oddział i zaprzyjaźnione z nim osoby nawiedziły ponad 200 sanktuariów w Polsce i na świecie, a ponad 2 tys. dzieci skorzystało z zimowej i wakacyjnej oferty wypoczynkowej w górach, nad morzem i za granicą. W okresie świątecznym sztandarową akcją POAK jest organizacja diecezjalnego przeglądu jasełek i konkursu na najpiękniejszą szopkę (z udziałem ok. 500 uczestników) oraz przygotowanie darów dla potrzebujących. We współpracy z kołem Caritas AK w Niemcach gromadzi dary żywnościowe dla ok. 60 ubogich rodzin.

– Nasze zaangażowanie może być tak duże dzięki zaufaniu społecznemu i wsparciu lokalnego środowiska – podkreślał Tadeusz Nowak.

Nim na auli zabrzmiały najpiękniejsze kolędy w wykonaniu „Mazowsza”, głos zabrała prezes Akcji Katolickiej w Polsce Urszula Furtak, która przyjechała dosłownie z drugiego końca kraju, z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. – Radość ze spotkania przewyższa trud dalekiej drogi. To, co dzieje się w Lublinie, jest mi dobrze znane. Jestem spokojna o działalność Akcji Katolickiej w tej archidiecezji, bo to, co dzieje się przez dłonie i serca wszystkich tu zaangażowanych, służy Kościołowi w Polsce i promieniuje na całą ojczyznę. Jestem z was dumna – mówiła Pani Prezes. – Podejmując codzienną formację i pracę apostolską, nie szczędźcie sił, bo zmarnowany czas nigdy nie wraca. Otwierajcie się na natchnienia Ducha Świętego i czyńcie dobro – apelowała.

2018-01-17 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest inny świat w Kłobucku

Niedziela częstochowska 13/2013, str. 2

[ TEMATY ]

Akcja Katolicka

Beata Pieczykura

Abp Wacław Depo podczas koncertu charytatywnego Antoniny Krzysztoń w Kłobucku

Abp Wacław Depo podczas koncertu charytatywnego Antoniny Krzysztoń w Kłobucku

W Miejskim Ośrodku Kultury w Kłobucku 16 marca odbył się koncert charytatywny Antoniny Krzysztoń zorganizowany przez Diecezjalny Instytut Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej przy współudziale oddziału Akcji Katolickiej przy parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Kłobucku. Patronat honorowy nad koncertem objął abp Wacław Depo, a patronat medialny - Tygodnik Katolicki „Niedziela” i Radio Fiat. Koncert prowadził ks. Piotr Zaborski, dyrektor Katolickiego Radia Fiat. Dochód był przeznaczony na zorganizowanie letniego wypoczynku dla dzieci z ubogich rodzin z Kłobucka ze wszystkich typów szkół. W przedsięwzięcie zaangażowały się wszystkie szkoły działające w Kłobucku, czyli szkoły podstawowe, średnie oraz gimnazja.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się ze 100 księżmi z diecezji rzymskiej

2024-05-03 20:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież Franciszek udał się do historycznej bazyliki Świętego Krzyża Jerozolimskiego na spotkanie z księżmi posługującymi w centrum Rzymu. Księża z 38 parafii diecezji rzymskiej spotkali się z papieżem w historycznej bazylice, w której znajdują się relikwie Krzyża Świętego.

Papież przybył punktualnie o 16.00. Pozdrowiła go po drodze niewielka grupa wiernych, zgromadzonych już od godziny 15.00.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję