Reklama

Pascha Pierwszego i Nowego Przymierza Cz. 2

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takie właśnie jest żydowskie pojmowanie pamiątki: "W każdym pokoleniu Izraelita powinien tak uważać, jak gdyby sam został wyswobodzony z niewoli egipskiej [...] Nie samych tylko ojców naszych wybawił Najświętszy, niech będzie pochwalony, lecz i nas wraz z nimi wybawił, jak powiedziane. I nas wywiódł stamtąd, by nas wprowadzić do kraju, który przysiągł ojcom naszym". Bardzo osobiście brzmią wypowiadane podczas Sederu słowa: "Dlatego się to czyni, że Wiekuisty łaski mi wyświadczył, gdym wyszedł z Egiptu." Takie pojmowanie pamiątki (zikron), jako liturgicznego uobecnienia pozwala na połączenie egzystencjalnej lektury Biblii z lekturą historyczną. Dzięki hebrajskiej Pamiątce historyczne wydarzenie staje się podstawą osobistej, egzystencjalnej refleksji, więcej, staje się rzeczywistością tu, teraz i dla konkretnych osób. To osobiste przeżycie jest doświadczeniem Paschy, czyli przejścia z niewoli do wolności. Oto jak mówi o tym Haggada Paschalna: "On wyprowadził nas z niewoli do wolności, ze smutku do radości, z żałoby do dni świątecznych, z ciemności do jasnego światła, z niewoli do zbawienia. Zaintonujmy, więc na Jego cześć pieśń nową". Seder przepełniony jest aktywnością Boga, przychodzącego z ratunkiem swemu ludowi. Żydzi odpowiadają swoją radością, wdzięcznością, a przede wszystkim pamięcią.
To wspominanie zbawczego działania Boga ma jeszcze jeden cel. Jest nim dotarcie do Boga. Izrael modli się: "Boże nasz i Boże ojców naszych, niech się wzniesie, dojdzie, dosięgnie Ciebie, niech się ukaże przed Tobą, niech będzie łaskawie przyjęta, niech znajdzie posłuchanie, uwzględnienie i uznanie, pamięć (zikron) i myśl o nas, pamięć o naszych ojcach, pamięć o Pomazańcu (maszijah), synu Dawida, sługi Twego, pamięć o Jerozolimie, świętym mieście Twoim i pamięć o całym ludzie Twoim, domu Izraela".
Dzięki żydowskiej Passze pochodzący z pogan chrześcijanin odkrywa nie znaną mu dotąd rolę pamięci. Jest to ta sama pamięć, jakiej podczas swojego ostatniego Sederu zażądał od Apostołów Jezus: "to czyńcie na moją pamiątkę". Jest to "pamięć" pozwalająca nam uczestniczyć we wspominanych wydarzeniach. Dzięki niej nie tylko o nich pamiętamy, ale stajemy się wręcz ich świadkami. Dzięki temu, że Jezus myślał i pamiętał po żydowsku, Eucharystia staje się rzeczywistym przejściem (paschą) ze śmierci do zmartwychwstania, w którym dzięki niej uczestniczymy. Mamy do czynienia nie tylko z rzeczywistą obecnością Chrystusa, ale z rzeczywistym wydarzeniem przejścia ze śmierci do życia.
Sama nazwa "Eucharystia" wyraża atmosferę wdzięczności i radości. Dla Żydów wyprowadzenie Izraelitów z niewoli egipskiej stało się rękojmią wszelkiego zbawienia. Słowo "zbawienie" nabrało znaczenia sakralnego i eschatologicznego, ale w Biblii oznacza ono ratunek z wszelkiej opresji. To może być wyzwolenie całego narodu z niewoli, ale również obrona przed oszczercą, wybawienie z bezpłodności, uzdrowienie itd. Fakt, że Bóg wyprowadził synów Izraela z niewoli egipskiej, stał się dla nich rękojmią wszelkiego zbawienia w przyszłości. To doświadczenie mocy zbawczej Boga dzięki świętowaniu Paschy jest dane Żydom w każdym czasie i w każdym miejscu.
Dzięki ostatniemu Sederowi Jezusa, który tradycyjnie jest nazywany Ostatnią Wieczerzą, Kościół pochodzący z pogan został włączony w to doświadczanie zbawczego działania Boga na rzecz Izraela. Kiedy Jezus zasiada z uczniami do stołu pesachowego, to wyjście z Egiptu staje się dla Niego rękojmią zmartwychwstania. "Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni w królestwie Bożym" (Łk 22, 15). W tych słowach wyrażone jest pragnienie liturgicznego i wspólnotowego doświadczenia zbawienia wspólnego całemu Izraelowi. Jednocześnie to, co się spełniało dotąd wobec Izraela, ma osiągnąć swoją pełnię w całkowitym panowaniu Boga. Celebrowanie daru wolności Izraela staje się początkiem przejścia Jezusa przez śmierć do zmartwychwstania.
W ewangelicznych opisach Ostatniej Wieczerzy zastanawiające jest to, że zostały one pozbawione wyraźnego żydowskiego charakteru. Ewangeliści mówią, że była to Pascha, ale nie skupiają swej uwagi na kolejnych etapach Sederu, nie wspominają nawet baranka paschalnego, który musiał zostać w dzień przed Sederem (Wielki Czwartek) złożony w ofierze przez kapłanów w świątyni. Baranek został wspomniany nie wprost w skierowanej do Żydów Ewangelii Łukasza: "Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: «Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć»"(22, 8). Spożycie Paschy w czasie, kiedy istniała jeszcze świątynia, oznaczało spożycie baranka ofiarnego, złożonego (zabitego) wcześniej w ofierze. Jednak uwaga Ewangelistów skupiła się na nowości wprowadzonej przez Jezusa, a zwłaszcza na podzieleniu chleba (macy) i wina, i na słowach towarzyszących tym czynnościom. Pojawia się temat ofiary zastępczej ["Ciało moje, które za was będzie wydane" (Łk 22, 19)]. Następuje przeniesienie akcentów z przeszłości Izraela na przyszłość Jezusa. Ostatni Seder Pesachowy Jezusa zostaje zdominowany przez wydarzenia, które mają wkrótce nastąpić, czyli zdradę, pojmanie, śmierć, a w dalszej perspektywie znajduje się zmartwychwstanie.
W ten sposób w oczach chrześcijanina osoba Jezusa i wydarzenia z Jego życia są interpretowane przy pomocy święta Paschy i jednocześnie to święto znajduje swoje nowe znaczenie w osobie, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Jak rozmawiać z Bogiem?

Rozważanie do Ewangelii Łk 11,1-13

Czytania liturgiczne na 27 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję