Reklama

Niedziela Legnicka

Fala pomocy

Od pierwszych godzin powodzi, jaka nawiedziła tereny diecezji, organizowana jest pomoc.

Niedziela legnicka 40/2024, str. V

[ TEMATY ]

diecezja legnicka

Archiwum Caritas

18. Sudecka Drużyna Harcerzy „Dywizjon” ZHR pomagała od pierwszych dni

18. Sudecka Drużyna Harcerzy „Dywizjon” ZHR pomagała od pierwszych dni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oprócz legnickiej Caritas, do organizowania zbiórek rzeczy niezbędnych dla powodzian włączyły się parafie, szkoły, harcerze oraz inne instytucje i fundacje.

Pierwsze dary

Z kurii biskupiej, która stała się punktem zbiorczym, wyjechał już transport darów do Nielestna, położonego przy tamie na rzece Bóbr w Pilchowicach. Do kurii darczyńcy przynosili wodę pitną, materiały higieniczne, chemię gospodarczą, ubrania, koce, pościel, żywność. Jak podkreśla ks. Tomasz Metelica, rektor legnickiego seminarium duchownego, zapakowano dwa duże busy. – Pojechały one do Nielestna, do tamtejszego DPS-u, który mocno ucierpiał. Stamtąd też pomoc będzie przekazywana dalej. Odzew ludzi jest niesamowity – powiedział. Podkreśla też, że proboszczowie miejscowości dotkniętych przez powódź, m.in. z Jeleniej Góry, Wlenia, Janowic proszą o materiały, które będą potrzebne do porządkowania oraz remontów zalanych domów i mieszkań. Również te materiały można nadal przynosić do kurii biskupiej, skąd zorganizowany będzie kolejny transport.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W parafiach

Również sanktuarium Krzyża Świętego w Jeleniej Górze włączyło się w pomoc dla poszkodowanych oraz dla ratowników. W parafii przygotowywane były posiłki, na które byli zapraszani potrzebujący.

Reklama

Sanktuarium w Krzeszowie nie ucierpiało, jednak pojawiły się podtopienia w miejscowościach należących do parafii. Krzeszowski proboszcz ks. Łukasz Langenfeld ogłosił zbiórkę rzeczy potrzebnych do usuwania skutków powodzi. – Prosimy o farby, chemię do odgrzybiania, lodówki, odkurzacze, łóżka, meble kuchenne – apeluje. Ponadto dla osób dotkniętych powodzią, które nie mają gdzie przenocować, zaoferował miejsca noclegowe.

Do pomocy na terenach Wlenia i Lwówka Śląskiego przystąpiła Fundacja św. Krzysztofa. Przygotowuje obiady dla lwóweckiego szpitala oraz dla sióstr elżbietanek, prowadzących ośrodek opiekuńczo-rehabilitacyjny we Wleniu, który mocno ucierpiał przez wody rzeki Bóbr. Lwówecka fundacja prosi mieszkańców o produkty żywnościowe i rolne, z których będą mogły być przygotowywane posiłki.

Ponadto fundacja organizuje zbiórkę pościeli, odzieży BHP dla pracowników, szafek ubraniowych dla pracowników, kontenerów na śmieci, agregatów prądotwórczych, wyposażenia kuchni: lodówki, zamrażarki, roboty kuchenne, czajniki. Sukcesywnie wszystkie te rzeczy już trafiają do ośrodka we Wleniu.

Caritas

Na apel Caritas odpowiedziały też szkoły, przygotowując paczki dla powodzian. Dary zbierane są m.in. w Polkowicach, gdzie pomagają harcerze i szkolne Koło Wolontariatu. Zespół Szkół Zawodowych w Bogatyni przygotowuje paczki dla Wlenia, rodzinnej miejscowości pracującego w niej księdza katechety. Aktualne informacje na temat udzielanej pomocy, składu „Paczki dla powodzian”, a także o dalszych potrzebach można znaleźć na stronach Caritas: www.caritaslegnica.pl.

Punktem zbierania i udzielania pomocy poszkodowanym jest także parafia w Witkowie Śląskim, do której trafiły dary m.in. od harcerzy i mieszkańców Boguszowa Gorc. Ksiądz proboszcz prosi nadal o m.in. artykuły spożywcze, środki czystości, wyposażenie AGD, dla tych którzy stracili w powodzi domowe sprzęty. Wszystko można przekazywać na plebanię, a ksiądz proboszcz przekaże następnie do centrum dystrybucji.

Wszystkim, którzy włączyli się w wieloraką pomoc powodzianom, Caritas już składa podziękowania.

2024-10-01 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adoracja – lekiem na bezsilność

2025-06-30 18:56

Niedziela legnicka 27/2025, str. VI

[ TEMATY ]

adoracja

diecezja legnicka

Monika Poręba-Zadrożna/Niedziela

W katedrze gościła p. Marta Przybyła, przedstawicielka Fundacji Adoremus Te Christe, która promuje i koordynuje wieczyste adoracje Najświętszego Sakramentu w Polsce i za granicą.

Pani Marta podczas każdej Mszy św. dzieliła się osobistym doświadczeniem i łaskami, jakie spływają podczas adoracji Chrystusa w Eucharystii. – Dla mnie adoracja Najświętszego Sakramentu stała się antidotum na bezsilność. Pierwszy raz świadomie zaczęłam doświadczać bezsilności, posługując przez 3 lata na oddziale paliatywnym jako wolontariuszka wśród ludzi umierających – opowiadała. – Wolontariusz oddziału paliatywnego doświadcza bezsilności, kiedy idąc z ptasim mleczkiem do przyszywanej babci Janeczki i z kabanosami do dziadka Klemensa, widzi pościelone łóżko albo zupełnie obcą twarz. Bezsilność jest wtedy, kiedy orientujesz się, że pacjent przy oknie odchodzi. I żeby móc sobie poradzić z tym wszystkim, czego byłam świadkiem, bardzo często szłam na adorację. Relacja z Bogiem sprawia, że uczymy się patrzeć dalej niż horyzont naszej doczesności – przyznaje Marta Przybyła. – Największy owoc, który wyniosłam z posługiwania umierającym jest taki, że ja już nie mam żadnej wątpliwości, że życie wieczne istnieje. Towarzyszyłam ludziom, którzy w ostatnim momencie odzyskiwali przytomność i otwierali oczy. Oni najczęściej patrzą w sufit. Czasami się uśmiechają, a czasami podnoszą ręce do góry, jak małe dziecko podnosi ręce do matki. I to jest największy cud – podkreśla.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Życiodajna modlitwa

2025-07-22 10:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Francuski sługa Boży Henri Caffarel, założyciel ruchu małżeńskiej duchowości Équipes Notre-Dame, często był zapraszany do głoszenia rekolekcji w seminariach duchownych. Przyjmował te zaproszenia i z wielkim przejęciem wygłaszał nauki.

Pewnego razu pojechał na jeden dzień na francuską prowincję, do grupy seminarzystów, którzy poprosili, aby porozmawiał z nimi o tym, czego rodziny oczekują od księdza. W drodze powrotnej nie był z siebie dymny, ponieważ nękało go pytanie, dlaczego nie udało mu się przekonać przyszłych kapłanów do tego, że to modlitwa jest konieczna i najważniejsza, i że to o niej trzeba rozmawiać z ludźmi. Analizował spotkanie i zrozumiał, że bardziej przemawiają do młodych argumenty o służbie ludziom, ubogim, ciemiężonym, ale dużo mniej o prymacie modlitwy ponad tymi działaniami. Napisał list do seminarzystów.
CZYTAJ DALEJ

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję