Reklama

Kultura

Musimy wypełnić pustkę po Janie Pawle II

[ TEMATY ]

wywiad

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ARTUR STELMASIAK: - Skomponował Pan muzykę do fabularyzowanego dokumentu "Błogosławiona wina", który właśnie wchodzi na ekrany kin. Uczestniczył Pan w projekcie filmowym, który łączy historię z teraźniejszością, ale także patriotyzm z wiarą. Czy te wartości są ważne, czy cierpimy na ich deficyt?

ROBERT JANSON: - Jak widzę film, który jest w 95 proc. oparty na historii, to się podwójnie cieszę. "Błogosławiona wina" dotyczy brawurowej historii połączonej z jakiegoś rodzaju bólem, a później z wiarą i odkupieniem. Mamy tutaj przecież dwa wątki do pociągnięcia - wątek historyczny i patriotyczny. Do tego wątek księcia Sapiehy i Matki Bożej Kodeńskiej został zakończony epizodem Żołnierzy Wyklętych, którzy zostali zamordowani i odnalezieni dzięki medalikom z wizerunkiem Matki Bożej Kodeńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Z tego co słyszę, to zaangażował Pan się w ten projekt z przekonania. Czy uważa Pan, że mamy deficyt wartości religijnych i patriotycznych?

- Przypomnę Jana Pawła II, który był dla mnie i dla wielu Polaków bardzo ważną osobą. Niestety, dziś krytykuje się go z różnych stron. Taka już polska natura, że atakujemy świętości. Dla mnie była to jedyna nieskazitelna postać. Oczywiście, na ziemi nie ma osoby, która nie podlega ocenie i zdaję sobie sprawę, że decyzje człowieka, który był głową Kościoła, będą obracane na 300 sposobów.

- Ale przeszkadza to Panu?

- Bo był osobą i postacią genialną. Uważam, że właśnie takiego wzorca jak Jan Paweł II nam dziś brakuje... Należy wypełnić puste miejsce po Janie Pawle II, który był moim wielkim idolem. W zbiorowej świadomości Polaków miejsce po Papieżu wciąż jest puste. Dlatego trzeba wspierać inicjatywy patriotyczne, byśmy mogli mieć swoje wzorce, które są nam wszystkim potrzebne.

- Skomponował Pan też hymn na 1050. rocznicę Chrztu Polski. Jest Pan z niego zadowolony?

Reklama

- O tym powinni mówić inni... Ale tak, jestem zadowolony. Jest to hymn, który jest jednocześnie religijny i patriotyczny. Myślę więc, że udało mi się uchwycić istotę rzeczy. Zarówno warstwa tekstowa, jak i muzyczna oddaje to, co wydarzyło się 1050 lat temu. Choć artysta nigdy nie powinien być zadowolony, bo przechodzi w narcyzm, to jednak podsumowując całe wykonanie mam prawo powiedzieć, że coś mi wyszło. Czytając opisy i komentarze, widzę, że ludzie żyją tym hymnem i czują go.

- A może ta muzyka jest po prostu autentyczna?

- Reakcja ludzi wskazuje, że ta muzyka trafia do nich. W Polakach budzą się zarówno uczucia patriotyczne, jak i religijne oraz wiara w to, że jutro może być lepiej. Cieszę się, że ten hymny będzie wykonywany m.in. podczas wizyty papieża Franciszka w Polsce.

- Czyli duma, że do 1050-letniego dziedzictwa dołożył Pan swoją cegiełkę?

- I to bardzo. Na pewno 1100. rocznicy Chrztu Polski nie doczekam. Cieszę się, że ta muzyka trafia do bardzo młodych osób, które nabierają wiary w Polskę. Mam nadzieję, że młodzież, która siedzi całymi dniami przy laptopach, odejdzie od nich i zechce budować naszą Ojczyznę.

2016-05-13 13:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O dobrym uzależnieniu, miłości do pióra i kapłaństwie, Czyli o twórczości Jerzego Hajdugi

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 13/2018, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum ks. Jerzego Hajdugi

Ks. Jerzy Hajduga, kapłan polskiej prowincji Kanoników Regularnych Laterańskich, pracuje w Drezdenku

Ks. Jerzy Hajduga, kapłan polskiej prowincji Kanoników Regularnych Laterańskich, pracuje w Drezdenku

Poeta to nie zawód, bycie poetą to powołanie. Poeci niezawodowi, czyli tacy, których profesją jest coś innego niż pisanie (choć profesjonalni), piszą przy okazji codziennego życia, powiem nawet więcej – na marginesie życia, jakby komentując je z boku

Nie ujmuje to wcale ważności ich pisarstwu, po prostu, i tutaj umówmy się, zazwyczaj poetą jest się przy okazji wykonywania innego zawodu (tak, ukrywam w tym zdaniu smutną konstatację, że z pisania trudno wyżyć). Gdyby więc zrobić quiz, polegający na odgadnięciu na podstawie wierszy profesji autora tomiku „Jeszcze”, mało kto rozwikłałby tę zagadkę bezbłędnie. Jak to? Ksiądz? Rację miał ks. Andrzej Draguła, który kwintesencję twórczości ks. Jerzego Hajdugi ujął w słowach: „Te wiersze to chyba najbardziej nieksiężowska poezja ze wszystkich znanych mi księży poetów. Próżno szukać tu wierszy religijnych, Bóg nie pojawia się zbyt często, jeśli jest, to raczej Deus absconditus – Bóg ukryty”. Rozwijanie tego wątku byłoby zbędnym truizmem. Wolę w tym miejscu oddać głos samemu poecie, który odkrywa warsztat swojej pracy i tajniki procesu twórczego.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaorania

2024-05-08 17:47

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Abp Adrian Galbas

Dominik Pyrek/diecezja.sosnowiec.pl

„Diecezja sosnowiecka nie jest do zaorania, tylko do nieustannego obsiewania” - powiedział abp Adrian Galbas w środę podczas obrzędu kanonicznego objęcia diecezji sosnowieckiej przez bp. Artura Ważnego. Uroczystość oraz podpisanie stosownych dokumentów miało miejsce w katedrze w Sosnowcu.

Abp Adrian Galbas zaznaczył, że Kościół sosnowiecki ma przed sobą przyszłość, „choć niektórzy specjaliści od wszystkiego uważają, że tak nie jest”.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję