Reklama

Niedziela Sandomierska

Sandomierz: księża zaoferowali pomoc dotkniętym klęską sadownikom

Księża z diecezji sandomierskiej zaoferowali pomoc dotkniętym klęską miejscowym sadownikom. W siedzibie kurii biskupiej w Sandomierzu odbyło się 15 maja w spotkanie poświęcone skutkom przymrozków, które w ostatnich tygodniach zniszczyły sady w powiecie sandomierskim.

[ TEMATY ]

pomoc

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na potrzebę wielorakiego wsparcia dotkniętych klęską sadowników wskazywał bp Krzysztof Nitkiewicz. Podczas spotkania omówione zostały zasady pomocy sadownikom oraz osobom, które utrzymują się z pracy sezonowych przy uprawach sadowniczych i ogrodniczych.

Sadownicy poinformowali, że z powodu przymrozków, które w ostatnich tygodniach dotknęły region, ucierpiały najbardziej sady czereśniowe, morelowe i brzoskwiniowe oraz wczesnych odmian jabłoni, które podczas przymrozków były w pełni kwitnienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przymrozki zniszczyły nie tylko kwiaty, ale także powstałe już zawiązki. W niektórych miejscach straty mogą sięgnąć nawet 90 proc.

Rolnicy podkreślali, że nawet owoce, które się utrzymają do zbiorów, mogą się nie nadawać do dłuższego przechowywania. Ich zdaniem, ucierpiały także plantacje owoców miękkich takich jak: porzeczka, malina i truskawka oraz nasadzenia wczesnych warzyw, nawet tych uprawianych pod osłonami.

W trudnej sytuacji znaleźli się nie tylko sami sadownicy, ale także osoby i całe rodziny, które utrzymują się z pracy sezonowej w sadach.

Zainteresowani poinformowali, że dokładne oszacowanie strat będzie możliwe dopiero przy zbiorach, ale konsekwencje przymrozków mogą być odczuwalne przez kilka lat.

– Dziś trzeba ratować to, co jest możliwe do uratowania oraz troszczyć się o drzewa i krzewy, które ucierpiały – podkreślili sadownicy.

Reklama

W spotkaniu uczestniczyli sadownicy i proboszczowie parafii leżących na terenie gmin powiatu sandomierskiego, który zajmuje drugie miejsce w Polsce pod względem produkcji owoców.

Uzgodniono, że księża proboszczowie przy współpracy z sołtysami i radami parafialnymi ustalą liczbę osób, którym należy udzielić wsparcia w pierwszej kolejności. Ustalono także termin następnego spotkania na koniec czerwca, gdy będą dostępne bardziej szczegółowe dane dotyczące strat.

Bp Krzysztof Nitkiewicz zauważył, że niezależnie od ewentualnej pomocy ze strony państwa, trzeba pomyśleć o zorganizowaniu wsparcia dla tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji.

- Musimy pomagać, bo nie możemy nie pomagać. Mamy kierować się miłością, a nie kalkulacjami. W przeciwnym razie bylibyśmy nieposłuszni Chrystusowi – powiedział bp Nitkiewicz.

Zaznaczył, że nie chodzi tutaj o solidarność, która zaczyna się i kończy na słowach, ale o podjęcie konkretnych działań.

Podczas spotkania rozważane były różne formy ewentualnej pomocy, mającej na uwadze szczególnie rodziny wielodzietne i osoby samotne. Jego uczestnicy podkreślili potrzebę zaangażowania w akcję pomocy całej wspólnoty diecezjalnej.

2017-05-15 20:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kasa Stefczyka wspiera Fundację Marcina Gortata

[ TEMATY ]

pomoc

Kasa Stefczyka

Kasa Stefczyka i Fundacja MG13 „Mierz Wysoko” grają w jednej drużynie! Fundację polskiej gwiazdy oraz Kasę Stefczyka połączyły troska o młodych ludzi i wspieranie uzdolnionej młodzieży. Wspólne cele zdecydowały o rozpoczęciu współpracy, bo razem możemy więcej. Kasa została sponsorem głównym Fundacji MG13 „Mierz Wysoko”.

Marcin Gortat to ikona sportu i wielki patriota. Wybitny polski koszykarz, wielokrotny reprezentant kraju. Jest jedynym Polakiem w historii najlepszej koszykarskiej ligi NBA, który awansował do jej finału. W USA organizuje również „Polską Noc”, wielkie wydarzenie promujące polską kulturę i koszykówkę. W specjalnym filmie na Facebooku Marcin wyraził szczególne podziękowania dla Kasy Stefczyka:
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczne świadectwa z Gazy – Lekarze bez Granic o głodzie i śmierci

2025-07-26 16:25

Adobe Stock

Brak żywności, wody i pomocy medycznej. W takich warunkach od miesięcy funkcjonują lekarze i mieszkańcy Strefy Gazy. Pracownicy Lekarzy bez Granic (MSF) alarmują: głód stał się bronią wojenną w konflikcie Izraela z Hamasem, a ci, którzy próbują zdobyć jedzenie, giną od kul.

„W pierwszych 6-24 godzinach poziom cukru we krwi spada. Organizm zużywa zapasy glikogenu. Po 3 dniach zaczyna rozkładać tłuszcz, a potem mięśnie, nawet serce - tylko po to, by przeżyć. Wtedy dzieci przestają płakać” - mówi dr Mohammed Abu Mughaisib, zastępca koordynatora medycznego Lekarzy bez Granic w Gazie, w nagraniu dla mediów watykańskich prosto z obozu dla uchodźców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję