Jezus mówi o wyrzeczeniu się siebie, o nienawiści najbliższych, o krzyżu na ramionach. Wszystko to jest konieczne, aby móc pójść za Nim. Czy Jezus nie wymaga jednak od nas za wiele? Tak by się zdawać mogło, gdyby szło o kogoś innego niż o Boga. A jest on Bogiem zazdrosnym. Nikt i nic nie może być ani ponad Niego, ani zamiast Niego, ani nawet obok Niego, ani ja sam, ani nikt inny. Gdyby tak bowiem było, nie byłby Bogiem, ale jednym z moich bożków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu