Już za niecałe dwa miesiące uczniowie klas maturalnych przystąpią do egzaminu dojrzałości, który od tego roku przyjmie oficjalną nazwę Egzaminu Maturalnego. Na pewno wielu maturzystów jak i nauczycieli pyta z niepokojem: Jaka będzie ta matura? Trudniejsza od „starej”, bardziej sprawiedliwa? Co z egzaminami na studia? Pytań wciąż jest wiele.
Tradycyjnie już maturzyści diecezji łowickiej, zanim przystąpią do egzaminu maturalnego, zapraszani są przez swego Biskupa do pielgrzymowania na Jasną Górę. W tym roku - stałym zwyczajem - biskup łowicki Andrzej Franciszek Dziuba zaprasza wszystkich maturzystów wraz ze swoimi wychowawcami i katechetami na sobotę przed Niedzielą Palmową, która przypada 19 marca br.
W swoim zaproszeniu, które zostało odczytane młodzieży klas maturalnych na lekcjach religii, Ksiądz Biskup napisał mi.in.: „Życie człowieka to wędrowanie po różnych drogach współczesnego świata. (…). Bardzo ważnym momentem w takim wędrowaniu człowieka jest czas naznaczony zbliżającym się egzaminem maturalnym. To sprawdzian nie tylko z zakresu wiedzy szkolnej, ale przede wszystkim pierwszy sprawdzian w podejmowaniu życiowych decyzji. (…) Jako Biskup rozumiem doskonale Wasze plany i pragnienia. Modlę się, abyście byli ludźmi, którzy znaleźli prawdziwe szczęście. Rozumiem Wasze troski i lęki. Chciałbym jednak Wam wszystkim powiedzieć, że pośród wielu trosk i zmartwień człowieka jest pewne Światło, które wskazuje prawdziwą drogę do szczęścia. Tym świtałem jest Bóg. (…) Bardzo pięknie przekazuje tę prawdę Jan Paweł II w liście apostolskim Mane nobiscum Domine (Zostań z nami Panie), który otwiera świętowanie Roku Eucharystii. Ojciec Święty w pierwszych zdaniach swojego listu przywołuje ewangeliczny obraz dwóch uczniów, znajdujących się w drodze do Emaus (por. Łk 24, 13-32). Zauważmy, iż wydarzenie to jest doskonałym obrazem naszego życia i związanych z nim wszelkich pytań. Podobnie jak dwaj uczniowie idący do Emaus, tak i my jesteśmy w drodze. Tak jak oni jesteśmy zamyśleni, rozważamy przyszłe koleje naszego życia, być może jesteśmy rozczarowani wielkimi obietnicami, które wcale się nie spełniają. Może jesteśmy tak mocno zakłopotani, że nie dostrzegamy tego szczególnego Boskiego Wędrowca, który przyłącza się do nas podczas drogi. (…) Tak jak na drodze do Emaus, tak i do Was, Drodzy Maturzyści, przyłącza się dzisiaj Bóg na Waszej drodze ku dojrzałości. Czyni to w sposób bardzo delikatny, chce wyjaśniać Wam Pisma, a kiedy dzień będzie się chylił ku zachodowi, nie pozostawi Was samych. Rozpoznacie Go przy łamaniu chleba - Eucharystii. (…) Pamiętajcie, że cała moc i siła w podejmowaniu decyzji i szukaniu prawdziwego szczęścia płynie właśnie od Boga ukrytego w sakramencie Eucharystii. Z tej też racji hasłem naszego pielgrzymowania na Jasną Górę będą słowa skierowane do Chrystusa przez uczniów idących do Emaus: «Zostań z nami, Panie». (…) Tylko otwarcie się na prawdziwą i żywą obecność Boga w Eucharystii może dać dobry i pewny fundament wobec egzaminu dojrzałości, i to nie tylko egzaminu z wiedzy, ale przede wszystkim z życia.
Moje zaproszenie nie byłoby pełne, gdybym nie przywołał Tej, do stóp której będziemy pielgrzymować. Maryja, przez szczególną bliskość ze swoim Synem, jest w stanie wypraszać potrzebne nam łaski. Pamiętajmy, że obecność i działanie Maryi ściśle wiąże się z tajemnicą Eucharystii. To Ona nazwana jest «Niewiastą Eucharystii w całym swoim życiu» (Ecclesia de Eucaristia 53). Chleb Eucharystyczny, którym się karmimy, jest przecież niepokalanym Ciałem Jej Syna (por. Mane nobiscum Domine 31). Ta obecność Boga w Eucharystii jest nam bardzo potrzebna. Dlatego też zapraszam Was wszystkich na pielgrzymkę do Jasnogórskiego Sanktuarium, gdzie wspólnie z Waszymi wychowawcami, nauczycielami i katechetami prosić będziemy Boga, aby był przy Was zawsze obecny i towarzyszył Wam nie tylko w czasie przeżywania egzaminu maturalnego i podczas egzaminów na studia, ale żeby był również obecny na całej dalszej drodze Waszego życia. Wierzę mocno, że Matka Najświętsza wyprosi Wam wszystkie potrzebne łaski”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu