Reklama

Zdrowie

Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy: oburzenie skazaniem na śmierć głodową Vincenta Lamberta

Przygnębienie i oburzenie decyzją lekarzy, którzy zaniechali odżywiania i nawadniania, skazując na śmierć głodową Vincenta Lamberta, pacjenta Kliniki Uniwersyteckiej w Reims we Francji, wyraziło Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich. Mężczyzna zmarł dziewięć dni po odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniżej tekst stanowiska przesłanego KAI:

Stanowisko Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich wobec zaniechania żywienia chorego Vincenta Lamberta

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1. Jesteśmy oburzeni i przygnębieni decyzją lekarzy, którzy od dnia 3.07.2019 r. zaniechali odżywiania i nawadniania, skazując na śmierć głodową Vincenta Lamberta - pacjenta Kliniki Uniwersyteckiej w Reims we Francji.

2. Działania zespołu medycznego w ostatnich 9 dniach życia Vincenta są sprzeczne z prawami człowieka i zasadami etyki lekarskiej, są formą eutanazji i aktem okrucieństwa wobec pacjenta i jego rodziców. Niszczy to wizerunek lekarza i podważa zaufanie do naszego zawodu.

3. Nie jest uporczywą terapią żywienie przez sondę i pojenie wodą pacjenta z zachowanym samodzielnym oddechem oraz minimalną świadomością.

4. Żaden wyrok sądowy ani opinia specjalistów nie usprawiedliwiają działań zmierzających do zakończenia życia chorego, pozbawienia go jedzenia, picia i pomocy najbliższych oraz odbierania mu możliwości leczenia i rehabilitowania w innym ośrodku medycznym.

5. Mamy nadzieję, że historia choroby i śmierci głodowej Vincenta Lamberta oraz walka jego rodziców i tysięcy ludzi na całym świecie o jego ocalenie przyczynią się do ochrony życia i godności innych ciężko chorych pacjentów.

W imieniu Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich:

Reklama

dr n.med. ELŻBIETA KORTYCZKO, prezes KSLP, specjalista pediatrii i neonatologii,

prof. BOGDAN CHAZAN, wiceprezes KSLP i prezes Oddz. Mazowieckiego, specjalista ginekologii i położnictwa,

lek. ANNA GRĘZIAK, Honorowy Prezes KSLP, anestezjolog, członek Zespołu przy Rzeczniku Praw Pacjenta ds. opracowania standardów postępowania w terapiach medycznych stosowanych w okresie kończącego się życia,

lek. GRAŻYNA RYBAK, delegat Oddz. Mazowieckiego KSLP, specjalista pediatrii,

lek. MARZENNA KOSZAŃSKA, wiceprezes Oddz. Mazowieckiego KSLP, specjalista pediatrii

----

42-letni Vincent Lambert, który po wypadku w 2008 r. był sparaliżowany, żył przez 11 lat w stanie minimalnej świadomości. Na wniosek żony i lekarzy, wbrew prośbom rodziców, którzy chcieli go przenieść do ośrodka opieki, francuski wymiar sprawiedliwości wydał zgodę na jego uśmiercenie. Zmarł 11 lipca, dziewięć dni po tym, jak został odłączony od sztucznego nawodnienia i odżywiania. Dwa dni później odbył się jego pogrzeb.

2019-07-17 18:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stolica Apostolska: śmierć Vincenta Lamberta to porażka naszego człowieczeństwa

[ TEMATY ]

Vincent Lambert

Agnieszka Kutyła

Śmierć francuskiego pacjenta Vincenta Lamberta, która nastąpiła 11 lipca o godz. 8.24 rano, jest porażką naszego człowieczeństwa – stwierdziła na swym Twitterze Papieska Akademia Życia. Zmarły, który 20 września skończyłby 43 lata, od 2008, po wypadku motocyklowym, był sparaliżowany i żył w stanie minimalnej świadomości (lub wegetatywnym, według niektórych). 2 lipca, wbrew woli najbliższej rodziny, szpital w Reims, w którym przebywał, odłączył go od sztucznego nawadniania i karmienia i tak rozpoczęło się powolne konanie chorego.

Decyzję szpitala poprzedziła długa walka prawna o uratowanie mężczyzny, w którą zaangażowana była m.in. Stolica Apostolska. Kilkakrotnie w jego obronie wystąpił Franciszek, wzywając wiernych do modlitw w intencji sparaliżowanego Francuza, a lekarzy do niezaprzestawania podtrzymywania go przy życiu. Jeszcze wczoraj papież napisał na swym Twitterze: „Módlmy się za chorych, którzy zostali opuszczeni i pozostawieni, aby umrzeć. Społeczeństwo jest humanistyczne wtedy, gdy troszczy się o życie, każde życie, od początku aż do jego naturalnego końca, bez wybierania, kto jest bardziej lub mniej godny żyć. Lekarze niech służą życiu, a niech nie przerywają go”.
CZYTAJ DALEJ

Święta bez granic

Niedziela wrocławska 42/2017, str. 8

[ TEMATY ]

św. Jadwiga Śląska

święta

Tomasz Lewandowski

Grób św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy

Grób św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy

Św. Jadwiga to nie tylko patronka Dolnego Śląska. W Polsce ma pod swoją opieką ponad sto parafii, ale wieść o księżnej rozniosła się właściwie na cały świat

Miłosierdzie – to właśnie ta cecha, tak charakterystyczna dla św. Jadwigi, sprawia, że księżna z Trzebnicy przekracza granice. Najpierw te czasowe. – Św. Jadwiga, oprócz tego, że w konkretny sposób pomagała potrzebującym i chorym, miała jeszcze wyobraźnię miłosierdzia – umiejętność dostrzegania potrzeb drugiego człowieka i zarazem sposobów, którymi można mu pomóc – mówi ks. Jerzy Olszówka, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja i św. Jadwigi w Trzebnicy, kustosz tamtejszego sanktuarium. – Robiła to w sposób, powiedzielibyśmy dziś, archaiczny. Na przykład na swoim dworze utrzymywała 13 chorych, którym osobiście usługiwała, a którzy przypominali jej Chrystusa w otoczeniu apostołów. Jest znanych wiele innych czynów św. Jadwigi, które potwierdzają jej wyobraźnię, dzięki której potrafiła pomagać. I na tym polega jest aktualność, jej fenomen.
CZYTAJ DALEJ

Francja/ Grób Chopina zawsze przyciąga turystów, w rocznicę śmierci - tych, którym bliska jest muzyka

2025-10-17 18:48

[ TEMATY ]

Francja

Grób Chopina

wikipedia/Marcin L.

Grób Chopina.

Grób Chopina.

Na grobie Fryderyka Chopina na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise zwykle są świeże kwiaty. W piątek, w 176. rocznicę śmierci kompozytora przyszli tam nie tylko turyści, którzy trafiają tam zawsze, ale też osoby, które przyszły tu specjalnie, którym bliska jest jego muzyka.

Już na początku wąskiej alejki, przy której znajduje się grób widać z daleka małe zgromadzenie. Przed grobowcem z rzeźbą Euterpe (muzą muzyki) pochylonej nad złamaną lirą, niemal cały czas stoi po kilka osób. Jedni podchodzą, inni odchodzą. Jedni stoją dłużej, inni kilka chwil, najczęściej przed odejściem jeszcze robiąc zdjęcia. Słychać francuski i angielski; w ciągu godziny po południu nie podszedł akurat żaden turysta z Polski. Byli tu jednak nie tak dawno: przy grobie leży biało-czerwony wieniec ze wstęgą: „Fryderykowi Chopinowi - społeczność szkół muzycznych w Skierniewicach”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję