Reklama

Żyć nie tylko dla siebie

Akcja Katolicka jest stowarzyszeniem katolików świeckich, którzy w zorganizowanej formie najściślej współpracują z hierarchią kościelną w realizacji ogólnego celu apostolskiego Kościoła. Racje swego istnienia Akcja Katolicka znajduje w prawdzie o Kościele.

Niedziela łomżyńska 3/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redakcja: - Jaki był ubiegły rok dla Akcji Katolickiej?

Bernard Szymański: - Akcja Katolicka (AK) wraz ze Stowarzyszeniem „Civitas Christiana” i Akademią Społeczną zapoczątkowały cykl wykładów otwartych. Zapraszani są prelegenci z różnych uczelni katolickich i instytutów naukowych z całej Polski, którzy przybliżają nam naukę katechizmu Kościoła i prawdy ewangeliczne, różnie interpretowane przez współczesną etykę. Prelekcje stanowią podwaliny pracy społecznej i pozwalają zweryfikować obiegowe opinie i propagowane przez kulturę masową poglądy. Poruszane zagadnienia dotyczą sfery politycznej, społecznej, a także gospodarczej. Można stwierdzić, że wykłady pomagają rozpoznawać zagrożenia, którymi są: laicyzacja, zeświecczenie i hedonizm. Stanowią inspirację do refleksji i próbę odpowiedzi na pytania o sens wiary, światopogląd i priorytety człowieka wierzącego. Formacja i edukacja pomagają nam w przygotowaniu się do pełnienia różnych funkcji podyktowanych wymaganiami współczesnych czasów.

- Które wydarzenia w 2005 r. uważa Pan jako Prezes za kluczowe dla Akcji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Ubiegły rok należy uznać za wyjątkowy z wielu powodów. Po pierwsze, odszedł do domu Ojca Jan Paweł II, który uważał Akcję za niezastąpiony środek formacji apostolskiej świeckich i był jej wspaniałym propagatorem. Fundamentalnym wydarzeniem dla łomżyńskiego Kościoła były obchody 80- lecia Diecezji Łomżyńskiej, 25-lecia sakry biskupiej Stanisława Stefanka, 50-lecie posługi kapłańskiej bp. Tadeusza Zawistowskiego i podpisanie dokumentów synodalnych.
Istotnym wydarzeniem było spotkanie trzech struktur: białostockiej, łomżyńskiej i drohiczyńskiej w sanktuarium Maryjnym w Ostrożanach.
AK w ubiegłym roku zwracała się wielokrotnie z apelem o pracę i pomoc dla matek samotnie wychowujących dzieci oraz o mieszkania komunalne dla ludzi biednych. Mamy za sobą część pracy, która odzwierciedla nasze cele i założenia. Za priorytet uważamy pomoc człowiekowi w potrzebie i upominanie się o jego dobro. Akcja podarowała ogrzewalni w Elżbiecinie węgiel. Jest to jeden z przykładów, który wskazuje, że trzeba zauważać potrzebującego.

- Czy Akcja Katolicka jest potrzebna współczesnemu światu?

- Nasze stowarzyszenie jest ruchem świeckim, który ma pełną swobodę działania i poruszania się w obrębie statutu ustanowionego przez Episkopat Polski. Mamy świadomość, że AK, o którą upominał się Ojciec Święty w 1993 r. jest bardzo potrzebna. Niejednokrotnie nasze stowarzyszenie pełni rolę mostu łączącego osoby świeckie z duchownymi. Nie chcemy jednak nikomu się narzucać. Nasz statut zobowiązuje nas, żebyśmy nie dzielili obywateli ze względu na przynależność do określonej formacji politycznej. Uczymy się patrzeć na człowieka poza podziałami.

- Jak ocenia Pan prognozy na 2006 r.?

- Będziemy chcieli uczcić pięciolecie Akcji. Jednocześnie w dalszym ciągu będziemy kontynuować działania mające na celu polepszenie sytuacji ludzi w trudnej sytuacji życiowej. Zamierzamy przypominać o potrzebie istnienia struktur parafialnych Akcji Katolickiej. Obecność świeckich jest w Kościele konieczna. Wypowiedź Benedykta XVI do biskupów polskich stanowi dowód potwierdzający prawdziwość tych słów. Według mnie, zmiany nie nastąpią w tempie ekspresowym i nie będą radykalne. Będzie to działanie długofalowe. Polska stoi przed koniecznością zmian gospodarczych, politycznych i społecznych. Mam jednak świadomość, że Polacy są narodem wierzącym i nie zlaicyzowanym w stopniu, w którym są inne kraje Europy Zachodniej. I to jest doświadczenie pokrzepiające.
Człowiek nie może żyć sam dla siebie, takie życie prowadzi do emocjonalnych ograniczeń. Życie dla ludzi przynosi korzyści dla ofiarującego i ofiarowywanego. Wszystkie środowiska wychowawcze muszą się połączyć we wspólnym procesie ewangelizacyjnym. Potrzebne jest zaangażowanie katolików w tworzenie dobra doczesnego. Otwartość, zaufanie, czytelność intencji i obustronny szacunek to warunki konieczne do konstruktywnej współpracy między wiernymi a proboszczem. Życzyłbym sobie większego zaangażowania katolików w formowanie ruchów świeckich w kościele.

- Dziękujemy za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Ołówek w ręku Boga

Niedziela Ogólnopolska 6/2022, str. 24-25

[ TEMATY ]

św. Matka Teresa z Kalkuty

Grzegorz Gałązka

Gdy mówiono ojej sukcesach, powtarzała skromnie, że jest tylko „ołówkiem w ręku Boga”.

Gdy mówiono ojej sukcesach, powtarzała skromnie, że jest tylko „ołówkiem w ręku Boga”.

Nie zabiegała o sławę. Chciała czynić dobro bez rozgłosu, ale stała się jedną z najbardziej znanych świętych w historii świata. Założyła Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości, uhonorowano ją Pokojową Nagrodą Nobla. Poniżej publikujemy fragment wywiadu z kard. Stanisławem Dziwiszem.

Krzysztof Tadej: Jaka była Matka Teresa z Kalkuty? Kard. Stanisław Dziwisz: Cechowała ją wielka prostota. Nigdy nie sprawiała żadnych trudności. Była zwyczajna i konkretna. Kiedy spotykała się z Janem Pawłem II, nie mówiła zbyt dużo. Przechodziła od razu do tego, co istotne.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Nawrocki na audiencji u Papieża Leona XIV

2025-09-05 12:30

[ TEMATY ]

Watykan

Karol Nawrocki

Vatican Media

Karol Nawrocki został przyjęty na audiencji przez Papieża Leona XIV. Prezydent zaprosił Ojca Świętego do Polski. Podarował Papieżowi obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

Podziel się cytatem Po audiencji u Ojca Świętego przewidziana jest jeszcze wizyta w watykańskim Sekretariacie Stanu. Zazwyczaj w spotkaniach takich biorą udział watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin oraz abp Paul Gallagher, który jest sekretarzem ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi, czyli szefem papieskiej dyplomacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję