Reklama

V Światowe Spotkanie Rodzin w Walencji

Wyprawa życia (cz. 3)

Niedziela kielecka 35/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Walencji dojechaliśmy wieczorem. Byliśmy bardzo zmęczeni podróżą, więc w miejscu naszego zakwaterowania w halach centrum targowego szybko ułożyliśmy dzieci do snu. Rano obudzili nas kolejni pielgrzymi, którzy przyjechali z Chorwacji i Włoch.
Po porannej modlitwie część z nas wzięła udział w konferencji zorganizowanej pod hasłem Przekazywanie wiary w rodzinie. Jednym z prelegentów był kard. Dziwisz. Ks. Dziwisz mówił o potrzebie wypełnienia testamentu Ojca Świętego Jana Pawła II, który wielokrotnie apelował o ochronę rodziny, o potrzebę pomocy rodzinie. Ksiądz Kardynał wskazał zagrożenia, przed jakimi w dzisiejszych czasach stoi rodzina.
W czasie trwania konferencji organizatorzy spotkania przygotowali w jednej z hal prawdziwe „wesołe miasteczko” dla dzieci. Można więc było m.in. pojeździć gokartami, malować, skakać na trampolinie, grać w piłkę, oglądać występy magików, słuchać koncertów zespołów, a także samemu komponować „szaszłyki z cukierków” itd.
Po zabawie znalazł się czas na modlitwę i Eucharystię, której przewodniczył ks. Maciej Michalczyk.
Mimo, iż pobyt w centrum targowym zapewniał wiele atrakcji, nie mogliśmy się doczekać spotkania z Ojcem Świętym Benedyktem XVI. Na ulicach Walencji prawie wszędzie było widać papieskie emblematy i flagi, zdarzały się jednak napisy: „Ja nie czekam”, które wywieszali przeciwnicy wizyty Ojca Świętego.
8 lipca wczesnym popołudniem udaliśmy się na miejsce spotkania. Organizatorzy przygotowali ołtarz na jednej z nowych arterii komunikacyjnych w dzielnicy Centrum Nauki i Sztuki.
Miejsca dla pielgrzymów zostały przygotowane w dawnym korycie rzeki, wśród drzew, zieleni i fontann. Nie zapomniano także o telebimach, na których na bieżąco można było obserwować przebieg wizyty Ojca Świętego w Hiszpanii, a później wieczorne spotkanie i modlitwę z Benedyktem XVI oraz Eucharystię, której przewodniczył.
Osoby, które znajdowały się bliżej papieskiego ołtarza mogły wygodnie usiąść na rozstawionych na całej szerokości ulic kilkudziesięciu tysiącach plastikowych krzeseł.
Ojciec Święty podczas wieczornego spotkania przestrzegał przed rozpowszechnionym dobrobytem, który zabija małżeństwa i życie rodzinne. Bardzo mocno podkreślił, że „rodzina to dobro niezbędne narodom, niezbędny fundament społeczeństwa i wielki skarb małżonków przez całe życie”.
Sobotnie spotkanie zakończył pokaz sztucznych ogni.
Około północy udaliśmy się na spoczynek. Rzadko spotyka się taki widok: kilkaset tysięcy ludzi leżących na ziemi pod drzewami, mostami, obok fontann. Patrząc na śpiące rodziny zastanawiałem się, co powoduje, że mądrzy, wykształceni ludzie jadą z dziećmi, nieraz kilka tysięcy kilometrów, aby spotkać się i posłuchać słów Papieża. Pytani przeze mnie o to uczestnicy pielgrzymki twierdzili, że właśnie „wiara rodzi się ze słuchania”, a słuchać najlepiej w bezpośredniej bliskości Papieża, widzieć go i przeżywać te chwile, które na zawsze pozostaną w pamięci.
Rano wstaliśmy wcześnie i nawet nie jedząc śniadania przygotowaliśmy się do Eucharystii, której przewodniczył Benedykt XVI. Podobnie jak dzień wcześniej Ojciec Święty w wygłoszonej homilii mówił o rodzinie, jej nierozerwalności i świętości. „Pochodzimy niewątpliwie od naszych rodziców i jesteśmy ich dziećmi, ale pochodzimy od Boga, który stworzył nas na swój obraz i powołał, abyśmy byli Jego dziećmi” - mówił do przeszło miliona zgromadzonych osób Benedykt XVI. Papież przypomniał, że tylko rodzina jest miejscem, w którym człowiek przychodzi na świat z godnością i w niej rozwija się w sposób pełny. Ojciec Święty podkreślił z mocą, że małżeństwo to związek dwojga ludzi - mężczyzny i kobiety. Dodając, iż jest to związek święty i nierozerwalny. Papież mówił także o potrzebie szanowania swoich przodków, mówił o rodzinach wielopokoleniowych, które pomagają w wychowaniu dzieci do miłości ludzi i Boga. Największym owocem miłości małżonków są dzieci, które są przedłużeniem miłości Boga - mówił - dodając, iż rodzina chrześcijańska: matka, ojciec, jest powołana do dążenia do świętości, i to rodzice przekazując dzieciom życie winni przekazywać także wiarę oraz prawdę o miłości Boga.
Po Mszy św. Ojciec Święty przejechał ulicami Walencji żegnany przez tysiące osób na lotnisko. My również udaliśmy się do naszego miejsca zakwaterowania, by wrócić tu dzień później. Tu bowiem odbyło się spotkanie osób, które należą do neokatechumenatu, z założycielem tego ruchu Kiko Argüello. To on namalował ikonę, która towarzyszyła V Światowemu Spotkaniu Rodzin.
Podczas modlitewnego spotkania Kiko mówił do przeszło stu tysięcy osób o potrzebie wytrwania w „nadziei i w miłości Boga”, dodając, że rodziny, które mają dużo dzieci - co jest charyzmatem ruchu - są najlepszym świadectwem wiary. Pod koniec spotkania zaprosił na scenę rodziny, które razem z dziećmi wyrażają chęć, by być posłanymi na misje na cały świat. Swoją gotowość wyraziło kilka tysięcy osób. Nie wszyscy zmieścili się na olbrzymim przygotowanym przez organizatorów podeście.
Po spotkaniu wsiedliśmy do autokaru i ruszyliśmy w drogę powrotną do Polski. Na naszej trasie było między innymi sanktuarium w Lourdes, tam dziękowaliśmy Maryi za wszystko to, czego doświadczyliśmy w ciągu tych kilkunastu dni, a było za co dziękować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Gizela Jagielska stanie się ofiarą? Próba wybielenia sprawczyni zabójstwa z Oleśnicy

2025-05-06 10:59

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Ordo Iuris

Adobe Stock

Sprawa zabójstwa 9-mięcznego nienarodzonego chłopca w szpitalu powiatowym w Oleśnicy jest wciąż obecna w przestrzeni publicznej, w tym medialnej - informuje o tym Ordo Iuris.

Sposób potraktowania małego pacjenta w szpitalu w Oleśnicy – 9-miesięcznego nienarodzonego chłopca cierpiącego na łamliwość kości - wciąż obecny jest w relacjach medialnych. Magda Nogaj z wrocławskiej edycji serwisu wyborcza.pl przeprowadziła wywiad z dr Gizelą Jagielską – lekarką, która uśmierciła chłopca.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zniszczono Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka

Podczas dwunastej kongregacji generalnej Kolegium Kardynalskiego, ostatniej przed rozpoczęciem konklawe, anulowano Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka, umieszczając na nich krzyż - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

Podczas spotkania kardynałów odczytano również oświadczenie-apel o zawieszenie broni w strefach wojennych. Zapytany przez dziennikarzy o sprawę kenijskiego kardynała Johna Ndje, który w wywiadzie oświadczył, że nie jest chory, ale nie został wezwany na konklawe, Bruni przypomniał, że „kardynałowie elektorzy nie potrzebują wezwania, aby się stawić, ponieważ są dopuszczeni do konklawe z mocy prawa. W niektórych przypadkach to dziekan Kolegium Kardynałów sprawdza za pośrednictwem nuncjatury, czy kardynał może przybyć, czy też nie. W tym przypadku taka interwencja miała miejsce i odpowiedź była negatywna” - stwierdził rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję