Reklama

Świętość darem dla całego miasta

Uroczystość nadania miastu Kęty patronatu św. Jana Kantego uświetniła Msza św. w kościele św. Małgorzaty i Katarzyny. 31 października wespół z bp. Tadeuszem Rakoczym, ordynariuszem diecezji bielsko-żywieckiej i bp. Adamem Dyczkowskim, emerytowanym pasterzem diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, koncelebrowali ją kapłani, którzy na terenie tutejszego dekanatu pełnią na co dzień posługę duszpasterską oraz ci, którzy w Kętach się urodzili

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okolicznościowa Eucharystia rozpoczęła się od odczytania przez bp. T. Rakoczego dekretu watykańskiej Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, przyznającej miastu Kęty prawo do patronatu św. Jana Kantego. W oryginalnej, łacińskiej wersji wierni wysłuchali aktu nadającego miastu wszystkie prawa i przywileje związane z uznaniem Kęt za miejsce powierzone pieczy kanonizowanego Kapłana i Profesora.
- Dziś polecamy miasto Kęty i wszystko to, co go stanowi, opiece św. Jana Kantego. To on na prośbę ojców miasta i duszpasterzy został ustanowiony patronem Kęt. Ja zaś z wielką radością wsparłem tę inicjatywę - powiedział do zebranych bp T. Rakoczy. Ordynariusz w chwilę potem dodał: - Św. Jan Kanty, profesor Akademii Krakowskiej, zakonnice Celina i Jadwiga Borzęcka, Ludwina, wzór pielgrzyma polskiego w Wiecznym Mieście, która uczynkami miłosierdzia przez 30 lat rozsławiała w Rzymie naród polski, wreszcie Walentyna Łempicka. Gdy dostrzega się na raz tyle uświęconych osób, nie sposób nie podjąć zadumy i rzec w duchu: zaiste Kęty to ojczyzna błogosławionych i świętych - dobitnie stwierdził Ordynariusz. W dalszej części homilii bp T. Rakoczy odniósł się do aktualnej kondycji rodziny oraz do niszczących ją procesów. Wśród działających na nią destrukcyjnie czynników wymienił konkubinat, związki cywilne zawierane przez wierzących oraz przestawienie się ludzi z odpowiedzialności na świat ulotnych doznań. Tej nieuporządkowanej rzeczywistości Ordynariusz przeciwstawił ład moralny, któremu hołdował św. Jan Kanty.
Okolicznościową Eucharystię zwieńczyło wystąpienie prof. Karola Musioła, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. - Przyjechałem podziękować za młodego człowieka, który stąd pojechał na studia, skończył je i został na uniwersytecie niemal przez całe swe życie. Dziękuję za takiego Profesora, o którym uniwersytet mówi i marzy. Za takiego, który jest przykładem dla studentów, profesorów, ale i dla tych, którzy z nauką nie są związani. Św. Jan Kanty bez zamiaru bycia świętym, takim był. Za takiego człowieka serdecznie dziękuję - stwierdził krakowski rektor. Po nim głos zabrał burmistrz Kęt, który dziękując szacownym gościom za przybycie, wręczył im listy gratulacyjne. Wśród osób, które je otrzymali, byli m.in. bp Tadeusz Rakoczy, bp Adam Dyczkowski, prof. Karol Musioł, rektor UJ i ks. prof. Władysław Zuziak, rektor Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie.
Po zakończonej liturgii wierni na czele z biskupami przeszli z kościoła św. Małgorzaty i Katarzyny do pobliskiej świątyni św. Jana Kantego. Tam odmówiona została litania ku czci nowego patrona Kęt. W okolicznościowej uroczystości wzięli udział przedstawiciele wspólnot: franciszkanów, klarysek i zmartwychwstanek oraz wierni z położonej w centrum miasta parafii.
W trakcie trwania obchodów, zebranym cały czas towarzyszyły relikwie Świętego Patrona. Na co dzień są one przechowywane w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Mowa ciała w rodzinie. Na te znaki uważaj!

2025-12-25 22:19

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Marek Studenski

Dzisiaj opowiem Ci historię, która nie daje spokoju. Mały chłopczyk, bardzo ciężko chory, trafia na OIOM… reanimacja, sekundy, życie na włosku. Uratowany wraca do ośrodka — i nikt nie chce go adoptować, bo „to zbyt trudne”.

Aż w końcu dzwoni kobieta. Mówi spokojnie: „Ja go przyjmę.” I wtedy pada zdanie, po którym człowiek milknie: „Jestem lekarką z OIOM-u. To ja go reanimowałam.” Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda miłość, która nie jest teorią — posłuchaj tej historii.
CZYTAJ DALEJ

Bóg lubi przychodzić do tych, którzy nie są już szybcy, ale są wierni

2025-12-29 08:26

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Karol Porwich/Niedziela

Jan pisze jak ojciec duchowy, który zna różne etapy dojrzewania. Trzykrotnie powtarza „piszę do was”, a potem jeszcze raz „napisałem do was”. Brzmi to jak rytm liturgii. Powtórzenie ma zakorzenić pewność, zanim padnie ostrzeżenie. Najpierw jest dar, potem wymaganie. Jan mówi do „dzieci”, „ojców” i „młodzieńców”. To mogą być grupy wieku, ale równie dobrze etapy życia wiary. „Dzieci” cieszą się przebaczeniem i znają Imię. „Ojcowie” znają Tego, „który jest od początku”, czyli trwają w kontemplacji, nie w nowinkach. „Młodzieńcy” są mocni, bo słowo Boże w nich trwa, i dlatego zwyciężają Złego. Słowo „trwać” (menō) jest tu kluczem. Zwycięstwo nie jest jednorazowym wyczynem. Jest owocem zamieszkania Słowa w sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję