Reklama

Przednówek

Samochód

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak to wszystko szybko się zmieniło.
Zaraz po wojnie chłopi odżywili konie,
wyciągnęli ukryte przed Niemcami bryczki
i do ślubu było wszystko uporządkowane,
ale z kościoła były wyścigi
- kto pierwszy wróci na weselne podwórko.
Samochód był na wsi zjawiskiem.
Gdy Wicek Zawitkowski przyjechał na wieś
samochodem, wszyscy chcieliśmy choć
dotknąć, a już wszyscy całowaliśmy
wujka Wicka, bo przewiózł
nas do Pilicy i z powrotem.
Nie marzyłem nigdy,
że będę miał samochód,
szczytem moich marzeń była emzetka.
Przeklinał nas Ojciec Mietek,
że jak diabły jeżdżą w sutannach
na motorach i diabła wożą
na drugim siedzeniu.
Dla nas to było błogosławieństwo.
Miałem 42 godziny tygodniowo
w trzech punktach katechetycznych.
Odległość do punktu w Bzówkach
była 11 kilometrów.
Rowerem nie dawałem rady.
Proboszcz był łaskawy,
bo nawet za paliwo zwracał,
ale wyliczał aptecznie kilometry
i litry paliwa. Chwała mu za to.
Pięknego dorobiłem się volkswagena.
Najpierw był zielony od Księdza Zdzisia z Niemiec,
drugi był piękny - srebrny metalik
od Księdza Śmiałka z Mogielnicy.
Lubiłem jeździć samochodem.
Odpoczywałem wtedy.
Gdy zostałem biskupem,
Ksiądz Prymas kazał dla mnie kupić passata.
Wstydziłem się mieć kierowcę.
Później skrzyczał mnie łowicki szef
i dostałem kierowcę.
Dobrze, że mam kierowcę,
ale kiedy ja się nauczę jego języka!
Ja jestem Niemiec, gdy on mówi:
Dobrze, że mamy ten ABS,
bo byśmy na słupie lądowali.
Bez ASR byśmy nie ruszyli.
Z przodu też bezpiecznie,
bo są dwie AiRBAGi.
W Warszawie nawet mogę go zostawić,
bo mam MUL-T-LOCK
i w kluczyku IMMOBILEISER,
automatyczny znaczek
i automatyczne zamykanie szyb.
Mam KUME i KINDNAPER
i jeszcze inne bajery.
Dziwne, że Łukasz i Rafał znają się na tym
jak na liczydłach.
Są ładne kawały o Papieżu
i jego jeździe samochodowej.
Znudziła mu się ta jazda papamobilem.
Gdy był w Stanach, poprosił kierowcę,
żeby wypożyczył jakiś krążownik,
i żeby przejechali się
amerykańskimi autostradami.
Wypożyczył kierowca cadillaca -
cud mody i wyjechali.
Papież mówi: Przesiądź się,
ja trochę poprowadzę.
Papież wyprzedza wszystkich
na jednym pasie,
aż tu za nim ti ta ti ta
choinka miga, policjant każe
zjechać na pobocze.
Policjant wysiada, salutuje,
prosi o dokumenty... i zdrętwiał.
Jeszcze raz zasalutował i odszedł.
Sierżant w wozie pyta: Mandat dałeś? Nie.
Kto to jechał? Prezydent, senator?
Nie wiem, kto jechał, ale jego kierowcą
był Papież!
Życzliwi są dla biskupa policjanci.
Powinienem raz w Wielkim Poście
składać postny mandat za wszystkie
przekroczenia szybkości i inne wykroczenia.
Mam nadzieję, że gdy pójdę do nieba
to poproszę św. Krzysztofa o superjamahę.
Wtedy na niebieskich autostradach
wyprzedzę nawet Syna Szefa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna za dusze czyśćcowe

[ TEMATY ]

nowenna

dusze czyśćcowe

Adobe Stock

Nowennę za dusze czyśćcowe można odprawiać w dowolnym czasie w celu uproszenia nieba dla nich oraz jakiejś łaski przez ich wstawiennictwo. Można ją odprawić po śmierci bliskiej nam osoby albo w rocznicę jej śmierci. Szczególnie zaleca się odprawienie nowenny przed liturgicznym wspomnieniem Wszystkich Wiernych Zmarłych (2 listopada), wówczas rozpoczynamy ją 24 października.

AUTOR: Zgromadzenie Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych: wspomozycielki.pl; apdc.wspomozycielki.pl
CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana o serce czyste i otwarte

2024-10-16 09:26

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 14, 15-24.

Wtorek, 5 listopada
CZYTAJ DALEJ

Od „imprezowiczki” do misjonarki – młoda zakonnica zostanie wkrótce beatyfikowana?

2024-11-05 17:43

[ TEMATY ]

Clare Crockett

Archiwum Zgromadzeniu Służebnic Matczynego Ogniska

S. Klara Crockett

S. Klara Crockett

Irlandzka zakonnica Clare Crockett może wkrótce zostać beatyfikowana. Jej macierzyste Zgromadzenie Służebnic Domu Matki ogłosiło na swojej stronie internetowej, że proces beatyfikacyjny oficjalnie rozpocznie się 12 stycznia 2025 roku w katedrze w Alcalá de Henares koło Madrytu.

Siostra Clare Crockett zginęła w kwietniu 2016 roku wraz z pięcioma młodymi postulantkami ze swojego zakonu w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Ekwadorze. Kiedy ówczesna 33-latka chciała zabrać w bezpieczne miejsce grupę uczennic ze swojej szkoły w Playa Prieta, zawaliła się klatka schodowa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję