Reklama

Niedziela Łódzka

Oswajanie z brzydotą

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Alexas_Fotos /pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opiekunowie w przedszkolach w całej Polsce alarmują: coraz większą popularność zdobywa zabawka, która zamiast rozwijać, stwarza zagrożenie dla psychiki dziecka. Ostrzeżenia dotarły także do placówek w Łodzi i innych miastach naszego województwa. Sprawę opisywały wszystkie większe media w Polsce, a u nas zrobiło to niedawno Radio Łódź. O co chodzi? I czy rzeczywiście jest się czego bać?

Huggy Wuggy to postać z gry komputerowej przeznaczonej dla graczy powyżej 16. roku życia. Huggy jest zabawką, która jednak nie ma w zwyczaju umilać czasu i dodawać otuchy. Huggy poluje na gracza, a gdy go złapie, przytula z całych sił. Tak mocno, że zabija.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Psychologowie dziecięcy ostrzegają, że nowy trend może być niebezpieczny dla dzieci. Niebieski pluszak z szeroką paszczą wypełnioną ostrymi zębami i czerwonymi ustami skłania najmłodszych do naśladowania jego zachowania. Nauczyciele, także z łódzkich przedszkoli, wskazują, że dzieci "bawią" się, próbując złapać się nawzajem, by potem z triumfem obwieścić, że przytulą swoją ofiarę na śmierć. Niepokojące, prawda? Co więcej, zachęcone przez maskotkę przedszkolaki oraz starsze dzieci mogą prędzej lub później sięgnąć po grę komputerową, z której Huggy Wuggy się wywodzi. A to rodzi już poważne obawy o dziecięcą psychikę. Obcowanie z przemocą, przerażającymi treściami oraz złem negatywnie odbija się na osobowości najmłodszych.

Ale czy sama maskotka jest niebezpieczna? Tu zdania są podzielone. Jedni bagatelizują sprawę i mówią, że zabawka nie może przecież skrzywdzić dzieci. Podkreślają przy tym, że ważne jest zaufanie do swoich pociech oraz regularna i szczera rozmowa z nimi. Inni z kolei ostrzegają, że wystawianie psychiki dziecka, która jest przecież niedojrzała, na kontakt z przykładami brutalnych zachowań powoduje "oswajanie" ze złem, a w rezultacie – wzmacnia postawy agresywne oraz obojętność wobec ofiar np. przemocy domowej.

Reklama

Co myśleć o tego typu kwestiach? Jeszcze niedawno wiele dziewczynek marzyło o lalkach z serii Monster High przedstawiających postaci z horrorów. Wtedy również bito na alarm i ostrzegano przed ich demoralizującym wpływem. Lalki-wampiry czy lalki-zombie miały symbolizować śmierć, a nawet demony i podświadomie otwierać na działanie Złego.

Nie jestem psychologiem, trudno mi mówić o tym, czy zabawka, nawet tak przerażająca jak Huggy Wuggy, może być niebezpieczna dla dzieci. Jednego jednak jestem pewien: pluszak jest przerażająco brzydki i już z tego jednego powodu powinno się go trzymać jak najdalej od dzieci. Współczesne zabawki to swoista rewia brzydoty, nienaturalności i tandety. Nie mają one nic wspólnego z bezpiecznym i beztroskim okresem dzieciństwa, bezpardonowo wciskając dzieci w świat dorosłych.

Bezczelne serwowanie dzieciom brzydoty to chyba jedno z najbardziej rozpowszechnionych dziś działań wbijających młodych ludzi w przeciętność, bylejakość i czyniących z nich niewolników trendów i mód. Promowanie kiczu stało się łatwą ścieżką szybkiego zarobku. Ma być krzykliwie, kolorowo i im bardziej nienaturalnie, tym lepiej. Strach pomyśleć, co jeszcze spece od marketingu wymierzonego w dzieci będą w stanie wymyślić.

Wracając jeszcze do naszego zębatego bohatera, to zastanawia fakt, kto i po co wpadł na pomysł podsunięcia pod nos małym dzieciom stwora, który pozbawia życia? Promowanie wśród przedszkolaków zabijania to, trzeba przyznać, dosyć osobliwa motywacja. Warto się nad tym zastanowić.

Na koniec jeszcze jedna uwaga: nie dziwię się niektórym rodzicom, że obawiają się kupić dziecku tę maszkarę. Patrząc na nią, samemu dostaje się gęsiej skórki.

Piękno jest w życiu bardzo potrzebne, a z kontemplacji sztuki czy nawet dobrze zaprojektowanych przedmiotów codziennego użytku można czerpać niemałą przyjemność. Dzieci też można tego nauczyć.

2022-06-04 13:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szelest sukni i tętent husarii

Pamiętne wydarzenia z sierpnia 1920 roku, które w tych dniach wspominamy, pozwalają przeżyć – obok wielu innych wzruszeń – także uzasadnione i w pełni należne uczucie zadośćuczynienia za klęski, które przez wieki spadały na Polskę.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb śp. ks. Mariusza Kmaka

2024-07-10 21:13

[ TEMATY ]

pogrzeb

ks. Zdzisław K. Huber SCJ/Parafia NSPJ we Florynce

W środę 10 lipca 2024 r. we Florynce miał miejsce pogrzeb zmarłego ks. Mariusza Kmaka. Relację z tej przejmującej uroczystości zdała parafia NSPJ we Florynce.

Jak podaje strona internetowej parafii NSPJ we Florynce: W atmosferze głębokiego żalu i ciągłego niedowierzania zaczęto przygotowania do pogrzebu. Spodziewano się wielu ludzi. Zdawano sobie sprawę, że nasz kościół będzie za mały. Dlatego ufajac, że pogoda będzie odpowiednia przygotowano również wiele ławek wokół kościoła. W czym dzielnie pomagała ekipa ministrantów i lektorów.

CZYTAJ DALEJ

Duchowe pielgrzymowanie na Jasną Górę

2024-07-12 15:19

Michalina Stopka

Trwają zapisy na 44. Pieszą Pielgrzymkę Wrocławską na Jasną Górę. Kto z różnych powodów nie może wyruszyć na trasę, może dołączyć do duchowego pielgrzymowania, zapisując się do gr. 16.

Tradycyjnie już mocną siłą Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę jest grupa 16 - duchowa. Jest to grupa, która swoją liczbą przewyższa ilość pielgrzymów idących do Tronu Pani Jasnogórskiej. Do jej grona należą osoby, które z różnych względów nie mogą fizycznie iść na Jasną Górę. Wynika to często z choroby, wieku, braku urlopu, opieką nad małymi dziećmi lub osobami starszymi itp. Pielgrzymi uczestniczący w pielgrzymce duchowo poprzez swoją modlitwę w intencjach pielgrzymki, pielgrzymów i swoi łączą się z tymi, którzy także w ich intencjach i intencji podążają na Jasną Górę. - Pielgrzymka nie istniałaby bez duchowego wsparcia. Każdego, kto z różnych przyczyn nie może pójść pieszo zapraszamy do duchowego uczestnictwa. W pierwszej kolejności należy zgłosić się do swojego księdza proboszcza, który zapisuje do tej grupy. Każda z parafii naszej archidiecezji otrzymał odpowiednie ku temu materiały. Następnie te listy trafiają do nas i pod koniec lipca materiały pielgrzymów duchowych trafią do konkretnej parafii - zaznacza Mariusz Kłak, odpowiadający na pielgrzymce za logistykę.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję