Reklama

Sport

MŚ w pływaniu - popis Wasick w półfinale, siódme miejsce Majerskiego

Katarzyna Wasick na 50 m stylem dowolnym oraz Ksawery Masiuk na 50 m stylem grzbietowym zakwalifikowali się do sobotnich finałów mistrzostw świata, które odbywają się w Budapeszcie. Siódmy w finale na 100 m stylem motylkowym był Jakub Majerski.

[ TEMATY ]

mistrzostwa świata

pływanie

PAP/Tamas Kovacs

Katarzyna Wasick

Katarzyna Wasick

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wasick czasem 24,11 pobiła o 0,06 s własny rekord Polski z ubiegłego roku. Polka miała najlepszy wynik w całej stawce. Drugi rezultat uzyskała zwyciężczyni drugiego wyścigu półfinałowego Szwedka Sarah Sjoestroem - 24,15.

Masiuk także poprawił rekord kraju, który sam ustanowił... kilka godzin wcześniej. W porannej sesji uzyskał 24,64, a w wieczornej miał 24,48 i z piątym czasem zakwalifikował się do finału na 50 m "motylkiem". Najszybciej w półfinałach popłynął Amerykanin Justin Ress - 24,14.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Majerski, rekordzista Polski (50,92), był siódmy w finale na 100 m stylem motylkowym, uzyskując 51,35. Bezkonkurencyjny okazał się reprezentant gospodarzy Kristof Milak - 50,14, a na podium stanęli również Japończyk Naoki Mizunuma - 50,94 i Kanadyjczyk Joshua Liendo Edwards - 50,97.

W porannych eliminacjach na 1500 m stylem dowolnym na 11. miejscu zmagania zakończył Krzysztof Chmielewski. Do finału zakwalifikowało się tylko ośmiu najlepszych pływaków.

W piątkowe popołudnie Sjoestroem po raz czwarty z rzędu zdobyła złoty medal na 50 m st. motylkowym. 28-letnia Szwedka, rekordzistka świata, uzyskała 24,95 i wyprzedziła Francuzkę Melanie Henique - 25,31 oraz Chinkę Zhang Yufei - 25,32. Polki w tej konkurencji nie startowały.

Reklama

Nie zawiodła też słynna Amerykanka Katie Ledecky, która zwyciężyła w finale na 800 m stylem dowolnym i wywalczyła 19. w karierze złoty medal mistrzostw świata. 25-letnia pływaczka, która w dorobku ma też siedem triumfów w igrzyskach olimpijskich, zdominowała konkurencję. Uzyskała czas 8.08,04 i miała więcej niż 10,5 sekundy przewagi nad srebrną medalistką - Australijką Kiah Melverton. Brąz wywalczyła Włoszka Simona Quadarella.

Rywalizację na 50 m stylem dowolnym wygrał Brytyjczyk Benjamin Proud - 21,32. Drugie miejsce zajął Amerykanin Michael Andrew - 21,41, a trzecie - Francuz Maxime Grousset - 21,57. Paweł Juraszek odpadł w półfinale, a Konrad Czerniak - w eliminacjach.

W rywalizacji sztafet mieszanych 4x100 m stylem dowolnym padł jedyny tego dnia rekord świata. Czwórka z Australii uzyskała 3.19,38 i poprawiła wynik reprezentacji USA z 2019 roku o dwie setne sekundy. Srebrny medal wywalczyli Kanadyjczycy - w składzie z mającą polskie korzenie Penny Oleksiak - a brązowy Amerykanie. Polacy nie startowali.

Impreza w stolicy Węgier zakończy się w sobotę.

Wyniki piątkowych finałów:

kobiety

    50 m st. motylkowym
 1. Sarah Sjoestroem (Szwecja)       24,95 s
 2. Melanie Henique (Francja)        25,31
 3. Zhang Yufei (Chiny)              25,32

    200 m st. grzbietowym
 1. Kaylee McKeown (Australia)     2.05,08
 2. Phoebe Bacon (USA)             2.05,12
 3. Rhyan White (USA)              2.06,96
...
11. Laura Bernat (Polska) - odpadła w półfinale

    800 m st. dowolnym
 1. Katie Ledecky (USA)            8.08,04
 2. Kiah Melverton (Australia)     8.18,77
 3. Simona Quadarella (Włochy)     8.19,00

mężczyźni

    50 m st. dowolnym
 1. Benjamin Proud (W. Brytania)     21.32
 2. Michael Andrew (USA)             21.41
 3. Maxime Grousset (Francja)        21.57
...
14. Paweł Juraszek (Polska) - odpadł w półfinale
28. Konrad Czerniak (Polska) - odpadł w eliminacjach

    100 m st. motylkowym
 1. Kristof Milak (Węgry)            50,14
 2. Naoki Mizunuma (Japonia)         50,94
 3. Joshua Liendo Edwards (Kanada)   50,97
...
 7. Jakub Majerski (Polska)          51,35

sztafeta mieszana 4x100 m st. dowolnym

 1. Australia                      3.19,38 - rekord świata
(Jack Cartwright, Kyle Chalmers, Madison Wilson, Mollie O'Callaghan)
 2. Kanada                         3.20,61
(Joshua Liendo Edwards, Javier Acevedo, Kayla Sanchez, Penny Oleksiak)
 3. USA                            3.21,09
(Ryan Held, Brooks Curry, Torri Huske, Claire Curzan)

(PAP)

mm/ af/

2022-06-24 21:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

MŚ w pływaniu - złoty medal Kawęckiego

Radosław Kawęcki zdobył złoty medal w wyścigu na 200 metrów stylem grzbietowym podczas pływackich mistrzostwach świata na krótkim basenie w Abu Zabi. To czwarty w karierze triumf w imprezie tej rangi 30-letniego głogowianina.

Kawęcki miał czas 1.48,68. Drugie miejsce zajął Amerykanin Shaine Casas - 1.48,81, a trzecie Niemiec Christian Diener - 1.48,97.
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

2025-09-19 13:21

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

Chiesa di Napoli / YouTube.com

Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.

Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję