- Drodzy motocykliści, mówił w kazaniu pomocniczy biskup opolski, dzielicie pasję pokonywania tysięcy kilometrów na motorach by podziwiać – tak jak ludzie gór – piękno stworzonego świata. Jesteście społecznością ludzi, którzy się na drogach witają, pozdrawiają, okazują sobie życzliwość i pomoc - mówił duchowny.
- Chcę by dziś – w święto Przemienienia Pańskiego – przemówili do Was ci, którzy na Górę Tabor przybyli z nieba i ci, których przyprowadził Pan Jezus: Mojżesz i Eliasz, Piotr, Jakub i Jan. Wszyscy oni spotykają Boga. A każdy z nich wnosi na górę – na miejsce spotkania z Bogiem wnosi na górę swoją słabość, wątpliwości i zwątpienia. Każdy z nich na górze otrzymał od Boga pociechę, nadzieję, obietnicę. Wszyscy zyskali nowy entuzjazm, determinację i siłę - mówił bp Musioł.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Motocykle zostały w zalanej deszczem Grocie Lurdzkiej i na Rajskim Placu motocykliści w bazylice modlili się na różańcu za swoich zmarłych kolegów.
Reklama
- Z konieczności wróciliśmy do początków – mówi organizator pielgrzymki, motocyklista Andrzej Złoczowski. – Zaczynaliśmy 21 lat temu od mszy św. w bazylice, potem motocykli i pątników przybywało i pielgrzymka przeniosła się do groty. Tak deszczowej pielgrzymki motocyklistów jak w tym roku jeszcze nie było. Wcześniej, przez dwadzieścia lat było pogodnie. Mam nadzieję, że przez następne dwie dekady znowu tak będzie - powiedział Andrzej Złoczowski.
Brygida i Lucjan Balonowie przyjechali do św. Anny z Łan Wielkich. Należą do ogólnopolskiego ruchu „Motocyklowa Iskra Miłosierdzia”. – Jeździmy razem od kilkudziesięciu lat. Trzy tygodnie temu wróciliśmy z pielgrzymki „Motocyklowej Iskry Miłosierdzia” do Ojca Pio - opowiadają. - Początki tej grupy były w Krakowie, uczestnikami są wszyscy chętni, którzy łączą pasję jazdy na motocyklu z pogłębianiem wiary i promowaniem Ewangelii i Miłosierdzia Bożego – mówią.
Na zakończenie liturgii biskup Waldemar Musioł udzielił kierowcom błogosławieństwa i pokropił wodą święconą ustawione na Rajskim Placu motocykle.