Wojsko Polskie musi być silne, a jest silne dzięki żołnierzom prezentującym postawy patriotyczne, które kształtowane są w szkołach - mówił w poniedziałek Mariusz Błaszczak podczas uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego w Liceum Ogólnokształcącym im. Bitwy Warszawskiej 1920 r. w Urlach.
Mariusz Błaszczak podczas uroczystości dziękował uczniom za to, że podjęli decyzję, by uczyć się w klasach mundurowych. Podkreślił, że Wojsko Polskie musi być silne. "A jest silne dzięki żołnierzom, którzy prezentują postawy patriotyczne. Te postawy patriotyczne kształtowane są w szkole" - mówił minister.
Szef MON zwracał przy tym uwagę na kwestie dotyczące bezpieczeństwa naszego kraju. "Mamy świadomość tego, co dzieje się w Europie, mamy świadomość agresywnej polityki rosyjskiej. Inwazja Rosji na Ukrainę jest dowodem tego, że władcy Kremla postanowili odbudować imperium rosyjskie" - zaznaczył.
Jak dodał, odpowiedzią na tego typu zagrożenia jest wzmacnianie Wojska Polskiego, co rząd PiS konsekwentnie realizuje w swoim programie.
Błaszczak zwrócił się także bezpośrednio do młodych ludzi, zapewniając ich, że w Wojsku Polskim mogą bardzo dużo osiągnąć. "Życzę wam sukcesów, żeby rozpoczynający się rok szkolny był rokiem udanym. Wszystkiego dobrego. Powodzenia" - powiedział szef MON. (PAP)
nieznany - Michał Fijałka: 27. Wołyńska Dywizja Piechoty AK, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 1986/
Żołnierze 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK
Jesteście relikwiami polskiego narodu – mówił o żołnierzach 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK (27WDP AK) ks. ppłk w st. spocz. Andrzej Puzon. W 74. rocznicę utworzenia dywizji, której zadaniem była samoobrona ludności polskiej w walce z oddziałami Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz siłami niemieckimi w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiona została uroczysta Msza św., w której polecano Bogu żyjących, zmarłych i poległych żołnierzy oraz ofiary rzezi wołyńskiej.
Na początku Eucharystii ks. ppor. Tomasz Serwin odczytał przesłanie, które do uczestników uroczystości skierował biskup polowy Józef Guzdek. „Nic nie buduje więzi z historią i nie uczy szacunku do minionych pokoleń tak, jak upamiętnienie ważnych rocznic. Pielęgnowanie miłości do własnego kraju to wyjątkowe zadanie. Tego uczył nas Prymas Tysiąclecia ks. kard. Stefan Wyszyński, który zawsze bronił prawdy historycznej i był rzecznikiem polskiego patriotyzmu” – napisał bp Guzdek. Ordynariusz wojskowy podkreślił, że wielu żołnierzy 27WDP AK „zapłaciło najwyższą cenę za ofiarną służbę w obronie niepodległości naszej ojczyzny”.
W powstałej w XI wieku podwrocławskiej wsi Tyniec Mały znajduje się zabytkowy kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Budowla z 1516 r. posiada cenny skarb. Na jej głównym ołtarzu znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej.
Niemiecka baronowa Maria Józefa von Ruffer to postać dobrze znana mieszkańcom Tyńca Małego. Ta głęboko wierząca kobieta (ur. 1894 r.) cieszyła się szacunkiem i ogromną sympatią mieszkańców podwrocławskiej wsi. Czym sobie na nią zasłużyła? Przez całe swoje życie służyła chorym i ubogim. Założyła tu ochronkę dla dzieci. Wraz z rodziną swej starszej siostry Marii Emmy von Fürstenberg bardzo dbała o tyniecki kościół. Sfinansowała przebudowę jego wnętrza na styl gotycki. Wspólnie ufundowali witraż Jezusa Ukrzyżowanego, mszał, różne wyposażenia (ornaty, chorągwie, itp.) oraz XVIII-wieczne obrazy stacji Drogi Krzyżowej, które niestety nie zachowały się do dziś. Dzwony, które podczas II wojny zdjęto z wieży, by przetopić je na armaty, ufundowała matka Marii Józefy, Gabriela von Ruffer. Kiedy dowiedziała się o objawieniu Matki Bożej w Fatimie (1917 r.) bez wahania rozpoczęła działania w kierunku upowszechnienia tego cudu. Niejednokrotnie kontaktowała się w tej sprawie z Ojcem Świętym Piusem XI. W owych czasach spotkanie z papieżem nie należało do rzeczy prostych. W kontaktach z nim Marii Józefie pomagał ówczesny metropolita wrocławski abp Adolf Bertram. Uzyskanie akceptacji życiowej misji baronowej nie było łatwe, gdyż uznaniu objawień stanowczo sprzeciwiał się francuski kardynał (zapewne obawiał się przyćmienia sławy objawień w Lourdes). Mimo jego sprzeciwu, w 1930 r. Kościół uznał cud objawienia w Fatimie.
W Bazylice św. Piotra upamiętniono 44. rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II. „To Matka Boża (…) pokrzyżowała plany zamachowca i tych, którzy go wysłali” - mówił w homilii podczas wieczornej Mszy św. kard. Stanisław Dziwisz. Były papieski sekretarz podkreślał, że dramat z 13 maja 1981 roku był i nadal jest znakiem dla Kościoła.
Na początku Eucharystii kard. Dziwisz wspomniał o nowym Papieżu Leonie XIV. Zauważył, że został on wybrany w dzień Matki Bożej Pompejańskie. Jego posługę zawierzył wstawiennictwu Maryi i świętego Papieża Jana Pawła II.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.